Kradzież na przełomie stycznia i lutego zgłosił gospodarz mieszkający w jednej z wsi w gminie Borki. Z jego domu zniknęła biżuteria warta 5 tys. zł.
W trakcie policyjnego dochodzenia wyszło na jaw, że złodziejem był znajomy okradzionej rodziny. Bywał w tym domu dość często, bowiem pomagał w pracach remontowych mieszkania. Jak zeznał, okradł swoich mocodawców, gdy akurat gospodarza nie było w domu. Łupy sprzedał w lombardzie w Biłgoraju, a pieniądze przepił.
Mężczyzna usłyszał już zarzut. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do pięciu lat pozbawienia wolności.
(af)
Czytaj też: Pozew za wpis na Facebooku



![Tuczna. Posadzili 300 drzewek [ZDJĘCIA] Tuczna. Posadzili 300 drzewek [ZDJĘCIA]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/sm-4x3-tuczna-posadzili-300-drzewek-zdjecia-1766050341.jpg)






![Autostrada A2. Kierowcy szykują się na otwarcie obwodnicy Siedlec [ZDJĘCIA] Autostrada A2. Kierowcy szykują się na otwarcie obwodnicy Siedlec [ZDJĘCIA]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/sm-4x3-autostrada-a2-kierowcy-szykuja-sie-na-otwarcie-obwodnicy-siedlec-zdjecia-film-1766061486.jpg)







Napisz komentarz
Komentarze