Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 28 kwietnia 2024 23:23
Reklama
Reklama

Gmina Rokitno: Pomóżmy pogorzelcom z Lipnicy!

Trwa zbiórka pieniędzy na rzecz poszkodowanych z Lipnicy (gm. Rokitno). W niedzielę rano, 20 września, pożar strawił budynki gospodarcze należące do Anety i Adama Nieścioruków. Małżeństwo nie miało ubezpieczenia, a szkody zostały oszacowane na ok. 150 tys. zł. Para ma na utrzymaniu dwójkę dzieci uczących się w szkole podstawowej. – Dotknęła nas tragedia, ale jesteśmy wdzięczni za okazaną pomoc – mówi małżeństwo.
Gmina Rokitno: Pomóżmy pogorzelcom z Lipnicy!

Autor: archiwum GOPS w Rokitnie

- Ogień spowodował znaczne straty, spalona została stodoła, drewutnia oraz maszyny rolnicze: przyczepy, wozy konne, a także materiały budowlane i pasza dla zwierząt, w tym ok. 800 kg jęczmienia, 65 bel siana, 150 bel słomy. Rodzina straciła też materiał opałowy na zimę. Z pożarem walczyło kilka zastępów straży pożarnej oraz mieszkańcy Lipnicy. Na szczęście ogień nie zdążył zająć domu ani sąsiednich budynków. Rodzina z dwójką dzieci ma dach nad głową, ale odbudowa strat powstałych w następstwie pożaru zajmie wiele czasu, energii, a przede wszystkim pieniędzy – czytamy na stronie zrzutka.pl, gdzie akcję pomocy zorganizowali pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rokitnie.

Adam Nieścioruk pożar zauważył w niedzielę ok. godz. 9. 40. - Wyszedłem z mieszkania i udałem się do stodoły. Teraz nie pamiętam dlaczego. Kiedy otworzyłem drzwi uderzyła w moją stronę fala ognia. Pożar  już był bardzo duży. Pobiegłem do domu powiadomić żonę, żeby dzwoniła po straż pożarną. Sam postanowiłem wyprowadzić ciągnik, co udało mi się zrobić. Z powodu dużej temperatury w pomieszczeniu, doznałem poważnego poparzenia pleców i ud, gdy skóra dotknęła rozgrzanego siedziska maszyny. Chciałem też z synem uratować przyczepę, ale nie było już na to szans – relacjonuje Adam Nieścioruk. Dodaje, że nie wszystko dokładnie pamięta, gdyż był wtedy bardzo zestresowany i musiał działać bardzo szybko. - Szczególnie zależało mi na uratowaniu zwierząt, gdyż hoduję bydło i konie. Z tego powodu polewałem oborę wodą. Są w niej drewniane drzwi, które szybko się mogły zapalić. Po chwili dołączyli do mnie mieszkańcy Lipnicy, a następnie straż pożarna. Na szczęście zwierzęta udało się ocalić. Obawiałem się, że klacz, która akurat jest źrebna poroni, ale tak się nie stało - stwierdza. Przyznaje, że wraz z żoną utrzymywali rodzinę głównie z prowadzenia gospodarki rolnej. - Niestety, nic nie było ubezpieczone – mówi łamiącym się głosem. Zaznacza, że jest wdzięczny za okazaną pomoc. - Sąsiedzi przyszli też pomóc posprzątać i dokończyli usuwanie gruzu w sobotę - dodaje. Aneta i Adam Nieścioruk mają dwójkę dzieci na utrzymaniu, syna w ósmej klasie szkoły podstawowej i córkę w szóstej klasie. - Dzięki Bogu nie spalił się nam dom ani bydło – na koniec podkreśla Adam Nieścioruk.
Organizują pomoc

Dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej informuje, że w akcji gaszenia pożaru w Lipnicy wzięło udział pięć zastępów OSP i jeden zastęp OSP spoza krajowego systemu. – Po przybyciu stwierdziliśmy, iż pali się stodoła murowana i przyległe do niej przymurówki wykonane z drewna. W chwili przybycia jednostek dwa budynki były całkowicie objęte ogniem. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i skierowaniu wody na budynki. Przybył też zespól ratownictwa medycznego, który udzielił pomocy poparzonemu gospodarzowi. W czasie działań jeden z ratowników OSP  źle się poczuł na skutek zadymienia, więc podano mu tlen – głosi treść meldunku.

Jak wyjaśnia kierownik GOPS w Rokitnie, Katarzyna Pietraszkiewicz, na rzecz pokrzywdzonych zostały już przekazane pieniądze z zasiłku celowego. – To fundusze na zakup materiałów budowlanych. Sołtysi zadeklarowali się też, że zrobią zbiórkę na rzecz rodziny Nieścioruków w wśród mieszkańców. Zorganizowaliśmy zbiórkę na stronie zrzutka.pl. Dzieci otrzymają również zasiłki szkolne – mówi kierownik GOPS. - Z pewnością dla pogorzelców jest to trudna sytuacja, gdyż nie mają ubezpieczenia – przyznaje Katarzyna Pietraszkiewicz. Podkreśla, że Państwowa Straż Pożarna i OSP przeprowadziła sprawną akcję gaszenia pożaru.
Rodzinie Nieścioruków można pomoc wpłacając pieniądze za pomocą strony internetowej https://zrzutka.pl. Akcja ma tytuł: Pomoc rodzinie po pożarze w Lipnicy!

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 29 września

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Rolnik-MyśliwyTreść komentarza: I wyobraźcie sobie, że zdecydowana większość tych kwot przeznaczona jest na wypłatę odszkodowań za szkody wyrządzone przez zwierzynę. Dewizowki to nie fanaberia kół, tylko konieczność, która pozwala utrzymać płynność finansową kołom łowieckim. Prosze zadac sobie troche trudu i do tych niby ogromnych zyskow proszę przeciwstawić wysokośćwyplaconych odszkodowań np dla naszego Powiatu.Data dodania komentarza: 28.04.2024, 11:01Źródło komentarza: Łowy na grubą zwierzynę pachną grubymi pieniędzmi. Zostawiają je zagraniczni myśliwiAutor komentarza: sąsiadTreść komentarza: Wyniki bardzo czytelne....... Gratulacje 👏👏👏👏👏👏👏👏Data dodania komentarza: 27.04.2024, 20:21Źródło komentarza: Walczyli o puchar Rektora – GALERIA - PATRONAT SŁOWA PODLASIAAutor komentarza: czyt →tTreść komentarza: Robią to DLA CIEBIE. Abyś się zadziwił. COP, a ostatnio wielkie lotnisko, gdzieś Arabi?Bahrajn? Przesiadkowe. Okazało się, że tam trwała wojna w Iraku. Przed wojną był spokój, tylko Husajn, ale Husajn (ten z Waszyngtonu) się na niego obraził i wysłał Dżordża (Żorżik, wiesz, kto to Żorżik wy Lwowi). I był tam straszny swąd spalenizny. Sukses odnotowany, czołgi sprzedane. Zbudujemy nowe, lepsze, nowsze. Kochani, My ostrzegamy, prosimy, pokazujemy Księżyc, brudnym paluchem (ponieważ jesteśmy zapracowani, tak, tak). I kiedy się już nie spodziewasz (Ż), Grom uderza. Zwyczajny grom, uderza po raz Trzeci. Taka jest historia. Pani Kasia o COŚ prosiła. No.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 10:22Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: Sima GrymtransTreść komentarza: Bzdura to t... Mam CMR ot 06.04.2024 I 8 km do 68.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 00:32Źródło komentarza: 1100 ciężarówek w kolejce do przejścia granicznego Kukuryki-KozłowiczeAutor komentarza: MarekTreść komentarza: Dzień dobry. A co ma Pan zamiar zrobić z chamem leśniewskim , który wyżywa się na kursantach?Data dodania komentarza: 26.04.2024, 22:48Źródło komentarza: Nowy dyrektor WORD: To będzie najnowocześniejsze centrum w regionie
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama