Wielkie brawa dla Podlasia!

Podlasie Biała Podlaska – Stal Stalowa Wola 2:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Mariusz Chmielewski 12, 1:1 Kacper Piechniak 50, 2:1 Jarosław Kosieradzki 56.

Podlasie: Krasowski – Salak, Kosieradzki, Nieścieruk, Archipow (90+2 Całka), Wojczuk, Kobza, Andrzejuk, Kocoł (72 Łęcki), Dmitruk (62 Zabielski), Chmielewski (72 Martynek).

Podlasie objęło prowadzenie w 12 minucie, gdy z pola karnego trafił Mariusz Chmielewski. Wyrównał Kacper Piechniak, ale ostatnie słowo należało do gospodarzy. W 56 minucie z rzutu wolnego piłkę w pole karne posłał Kamil Kocoł, zza pleców obrońców wyskoczył Jarosław Kosieradzki  i skierował futbolówkę do siatki. - Cieszymy się bardzo ze zwycięstwa - mówi Kamil Bartoszuk, drugi trener Podlasia. - To był ciężki mecz, my przedłużyliśmy dobrą passę, w trzech pierwszych ligowych meczach w tym roku zdobyliśmy 7 punktów. 

Wólczanka Wólka Pełkińska – Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski 2:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Krzysztof Pietluch 6, 1:1 Damian Kołtunowicz 65, 2:1 Jan Peda 79.

Orlęta: Rojek – Wiatrak, Fiedeń, Myszka, Rycaj, Nowosadko (75 Welman), Idzikowski, Kobiałka, Kalita (82 Kleber), Bożym (58 Kołtunowicz), Maj.

W meczu rozegranym na boisku w Stalowej Woli Wólczanka objęła prowadzenie już w 6 minucie, po celnej główce Krzysztofa Pietlucha. Orlęta miały potem kilka świetnych okazji do wyrównania, a dopięły swego w 65 minucie, gdy Damian Kołtunowicz z pola karnego posłał piłkę do siatki. Wydawało się, że nasi pójdą za ciosem, ale w 79 minucie drugiego gola zdobył zespół z Wólki Pełkińskiej, gdy efektownie przymierzył Jan Peda.

Więcej w najbliższym, papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia.