Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 18:47
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Biała Podlaska: O tych zdarzeniach nikt wcześniej nie pisał

Z Pawłem Borkiem dyrektorem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej o jego najnowszej książce pt. "9 Dywizja Piechoty i Południowe Podlasie w wojnie polsko-sowieckiej (1919-1920)" rozmawia Anna Chodyka.
Biała Podlaska: O tych zdarzeniach nikt wcześniej nie pisał

Pana książka dotyczy losów 9 Dywizji Piechoty i jej roli w wojnie 1919 -1920 r. Skąd zainteresowanie tym tematem?

Zainteresowanie tym tematem jest konsekwencją moich zainteresowań badawczych w ogóle. Jestem historykiem wojskowości zajmującym się naukowo okresem 1918-1939, szczególnie zaś historią Podlasia. Jednym z epizodów funkcjonowania II Rzeczypospolitej jest właśnie wojna polsko-sowiecka.

Czego nowego mogą się dowiedzieć mieszkańcy południowego Podlasia z pańskiej publikacji?

Mam nadzieję, że wielu rzeczy. Oczywiście historia zmagań polsko-rosyjskich z lat 1919-1920 posiada bogatą literaturę przedmiotu. Jednak jeśli chodzi o 9 Dywizję Piechoty i południowe Podlasie to istnieje zaledwie kilka publikacji na ten temat, a żadna nie jest tak obszerna i kompleksowa. Z pewnością nowe dla wielu czytelników będą informacje, dotyczące wydarzeń w Pińsku 5 IV 1919 r., walk o Łuniniec, Mozyrz i Kalenkowicze, walk nad Bugiem w początkach sierpnia 1920 r., funkcjonowania i organizacji sowieckiego aparatu władzy (rewkomy), czy wreszcie stosunku lokalnej ludności wobec Armii Czerwonej, jak również polskiej kontrofensywy znad Wieprza. O wielu z wyżej wymienionych zagadnień nikt dotąd w ogóle nie pisał.

Jak wyglądała pana praca nad książką i ile czasu trwała?

Praca nad książką wyglądała podobnie, jak w przypadku pisania przeze mnie doktoratu – wybór tematu, dobór odpowiednich źródeł i opracowań, ich analiza, etc. Napisanie całości, po zgromadzeniu materiałów, zajęło mi ok. 1,5 roku. (...)

Cały wywiad przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 30 marca


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama