Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 10:55
Reklama
Reklama
Reklama

Karetka ugrzęzła w błocie, chorą dowieźli furmanką

Ostatnie ulewy dają się we znaki, również na drogach. Zwłaszcza w małych miejscowościach, gdzie dojazd do posesji jest nieutwardzony. W okolicach Studzianki jadąca do pacjentki karetka pogotowia ratunkowego ugrzęzła na poboczu drogi. Do ambulansu chorą trzeba było dotransportować wozem.
Karetka ugrzęzła w błocie, chorą dowieźli furmanką

Autor: www.naszwodzislaw.com

Był 4 maja, gdy dyspozytor bialskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego odebrał wezwanie do pacjentki, takie jakich wiele podczas dyżuru. Załoga karetki znajdowała się na drodze pomiędzy Ortelem a Studzianką. Ambulans skręcił w drogę gruntową i wtedy okazało się, że dalsza jazda jest niemożliwa.

– Karetka ugrzęzła w błocie na poboczu drogi. Odległość do domu pacjentki była dosyć spora, a liczył się czas dotarcia. Dlatego załoga karetki musiała dojechać na miejsce prywatnym samochodem – mówi Andrzej Hałajko, zastępca dyrektora do spraw medycznych w Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białej Podlaskiej.

W międzyczasie unieruchomionym przez błoto ambulansem zajęli się strażacy z OSP Łomazy. Okazuje się, że to nie koniec tej historii, bo po ogólnym wywiadzie ratownicy stwierdzili, że konieczne jet przetransportowanie chorej do szpitala. Żeby po grząskiej drodze dostać się z powrotem do karetki, wybrano dosyć zapomniany, ale jak się okazuje w tej sytuacji niezawodny środek transportu. Pacjentkę do ambulansu dowieziono furmanką.

Osoba chora na wozie konnym została przywieziona do ambulansu, który w międzyczasie został wyciągnięty z błota i przygotowany do transportu. Nie było z tego powodu żadnych opóźnień w przetransportowaniu chorej do szpitala, a co najważniejsze, niezagrożone było życie i zdrowie pacjentki zauważa dyrektor Hałajko.

Jak słyszymy w bialskim pogotowiu, podobne sytuacje zdarzają się sporadycznie, ale kiedy ratownicy nie mogą dotrzeć do pacjenta, ważne jest sprawne działanie i pomoc innych służb lub po prostu mieszkańców.

Zdjęcie przykładowe, źródło: www.naszwlodzislaw.com

Więcej na ten temat w elektronicznym i papierowym wydaniu Słowa nr 19.

Monika Pawluk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

miki1989 25.05.2017 08:50
ten sam problem jest w Hołodnicy,a wójt tylko obiecuje..

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama