Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:18
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Strażnicy z misją wsparcia w Macedonii

Czterech funkcjonariuszy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej wyjechało na misję do Macedonii, by wspierać tamtejszą policję w ochronie granicy. To jedna z dziesięciu wspólnych operacji planowanych w tym roku, w której biorą udział również formacje z placówek w Janowie Podlaskim i Terespolu.
Strażnicy z misją wsparcia w Macedonii

Autor: NOSG

To już piąta edycja misji realizowanej przez Polaków od 2016 roku na macedońskiej granicy. – Praktycznie co miesiąc wyjeżdża nowa ekipa. Są to specjaliści z ochrony granicy zielonej, którzy mają doświadczenie w obsługiwaniu różnego rodzaju sprzętu wykorzystywanego podczas takiej służby. Polska straż graniczna jest bardzo ceniona przez służby macedońskie, greckie i włoskie, bo tam również jeździmy na misje – mówi Dariusz Sienicki, rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Co ciekawe, funkcjonariusze chronią granicę Macedonii, ale na kierunku od Grecji, czyli kraju unijnego. Ma to związek z obecnym kryzysem migracyjnym. Bowiem właśnie do krajów południa Europy, leżących na granicy Unii, trafia najwięcej osób ubiegających się o ochronę.

Zgodnie z Konwencją Dublińską, imigrant starający się o azyl zobowiązany jest do zarejestrowania się w pierwszym państwie Unii, do którego trafia. Jednak w związku z przeciążeniem administracji włoskiej i greckiej, obydwa państwa nie egzekwują od imigrantów tych zobowiązań, co skutkuje ich niekontrolowaną wędrówką w głąb Europy. Macedonia wprowadziła ograniczenia na swych granicach, tzw. dzienne limity, przez co koczujący na granicy imigranci podejmują próby nielegalnego przekraczania jej, a nawet forsowania.

Policja Republiki Macedonii zwróciła się do Straży Granicznej o udzielenie wsparcia. – W ramach misji funkcjonariusze SG będą wspierać macedońską policję w opanowaniu napływu imigrantów, m.in. poprzez realizację czynności związanych z rejestracją wniosków o ochronę międzynarodową, badanie autentyczności dokumentów, a także zapobieganie nielegalnemu przekroczeniu granicy poza przejściami granicznymi – dodaje Sienicki.

Zgodnie z protokołem w sprawie wspólnej operacji, 30 funkcjonariuszy SG wyposażonych w broń służbową z amunicją, podstawowe środki przymusu bezpośredniego i inny specjalistyczny przenośny sprzęt do ochrony granicy oraz pojazdy służbowe Straży Granicznej, będzie przebywało na misji w Macedonii od 1 do 31 maja.

(sb)



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama