Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 14:15
Reklama
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Zagrali dla rodziny przyjaciela

W bialskim amfiteatrze miała miejsce niezwykła impreza. Przyjaciele zmarłego Dawida Głackiego członka Teatru Obrzędowego „Czeladońka” im. Kazimierza Kusznierów zorganizowali charytatywny koncert. W czasie wydarzenia wystąpili liczni artyści, odbyły się też licytacje, a wszystko na rzecz rodziny Dawida, która po jego śmierci znalazła się w trudnej sytuacji, w tym finansowej. Patronem medialnym wydarzenia było Słowo Podlasia. 
Biała Podlaska: Zagrali dla rodziny przyjaciela

Autor: Krzysztof Chodyka

Na scenie wystąpili m.in.: Teatr Obrzędowy „Czeladońka” im. Kazimierza Kusznierów, Teatr „Słowa”, Zespół Śpiewaczy Luteńka, Oliwia Spychel, Kapela Podlasiacy, Dj Daniel, Piotr Nagiel wokalista zespołu Sto Procent, Hot AiR, Wojciech Cugowski i Kardamon. Pieniądze zebrane z wejściówek i licytacji zostały przekazane żonie i dzieciom zmarłego Dawida Głackiego, który zmarł 17 lipca tego roku w wieku 28 lat.  W sumie udało się zebrać ponad 14 tys. zł. 


- Teatr Obrzędowy „Czeladońka” im. Kazimierza Kusznierów jest jedną wielką rodziną. Kiedy jednemu z członków dzieje się krzywda, wszyscy od razu starają się pomóc. Dawid był członkiem naszej grupy, ale nie mogliśmy mu pomóc, wiec wyciągnęliśmy pomocną dłoń do jego rodziny. Chcemy wesprzeć jego żonę Darię i ich dzieci finansowo – mówi Karolina Kwiatkowska prowadząca Teatr Obrzędowy „Czeladońka”. Przyznaje, że o swoim przyjacielu, zmarłym Dawidzie Głackim mogłaby mówić godzinami. – Był zawsze uśmiechnięty, pozytywnie nastawiony do świata oraz niezwykle przyjacielski, pomocny dla wszystkich. Miał mnóstwo pomysłów, swoją kreatywnością zarażał innych. Dawid pomógł mi, w grudniu w 2020 r., kiedy miałam chwilę zawahania czy prowadzić „Czeladońkę”. Przyszedł i mi powiedział, że nie mogę się poddać, że mi pomoże i razem z pewnością nam się uda. Nie mogę się mu bezpośrednio odwdzięczyć, ale wiem, że on z góry nad nami czuwa. Stąd chcę okazać wdzięczność jego rodzinie poprzez koncert charytatywny. Nie chodzi tylko o przekazanie pieniędzy, ale też poczucie solidarności z jego bliskimi, w tym trudnym dla nich czasie – zaznacza Karolina Kwiatkowska. Dodaje, że rodzina Dawida potrzebuje wsparcia, gdyż przed nagłą śmiercią członka Teatru „Czeladońka” małżeństwo Głackich zaciągnęło zobowiązania finansowe, postanawiając otworzyć własną firmę. Śmierć Dawida spowodowała, że jego żona Daria została sama z problemami. 

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 5 października

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama