Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 18:32
Reklama
Reklama
Reklama

Gmina Biała Podlaska: Radny szuka zasięgu, żeby uczestniczyć w sesji

O zasadność sesji zdalnych dopytuje radny Sebastian Gałązka. Powodem jego narzekań okazał się problem z połączeniem internetowym w miejscowości, w której mieszka oraz korzystanie z sieci w tym samym czasie, gdy jego dzieci mają zdalne lekcje, a żona również pracuje online. – Proszę przyjechać do Perkowic i sprawdzić, jaki jest tu zasięg. Ja musiałem się przenieść z tabletem do zupełnie innej miejscowości, aby się połączyć – mówił radny.
Gmina Biała Podlaska: Radny szuka zasięgu, żeby uczestniczyć w sesji
– Proszę przyjechać do Perkowic i sprawdzić, jaki jest tu zasięg. Ja musiałem się przenieść z tabletem do zupełnie innej miejscowości, aby się połączyć – mówił radny Sebastian Gałązka podczas zdalnej sesji 4 lutego. Zdjęcie jest archiwalne

Autor: fot. Paulina Chodyka-Łukaszuk/Archiwum

Ostatnia sesja rady gminy Biała Podlaska została zorganizowana w formie zdalnej. Ma to związek z sytuacją pandemiczną w kraju. Jak się okazuje, nie wszystkim radnym odpowiada takie rozwiązanie. – Jaka jest dokładnie podstawa prawna, jaką pan przewodniczący zastosował, organizując sesję zdalną? – dopytywał podczas sesji rady gminy 4 lutego radny Sebastian Gałązka.

Przewodniczący Dariusz Plażuk odparł, że powołał się na rozporządzenie Rady Ministrów z 21 stycznia „zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii”, wprowadzające m.in. pracę zdalną w urzędach administracji publicznej i jednostkach, wykonujących zadania o charakterze publicznym. – To nie był mój wymysł – dodał przewodniczący. – Ja mam ten Dziennik Ustaw i rozporządzenie pod ręką, i ten punkt mówi o pracy zdalnej w urzędach administracji publicznej lub jednostkach organizacyjnych wykonujących zadania o charakterze publicznym. Tu nie ma więc mowy o samorządach i dlaczego pan przewodniczący zdecydował się na sesję zdalną – dopytywał dalej radny.

(...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 15 lutego


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama