Trzy punkty z Motorem w Lublinie, porażka z Cracovią

W Lidze Makroregionalnej U-19 podopieczni trenerów Tomasza Buraczewskiego i Mateusza Kacika pokonali na wyjeździe Motor 3:1 (1:0), bramki: Kurowski 24, 83, Sweklej 54 – Wędrocha 49. Podlasie: Krasowski - Sweklej (85 Łempicki), Storto (60 Dybowski), Stankiewicz, Ramotowski, Opolski, Kurowski (87 Haponiuk), Kobyliński (70 Kuczyński), Buraczewski (77 Botkin), Mierzwiński, Olszewski.

 - W pierwszej połowie zdominowaliśmy przeciwnika, co potwierdziła bramka Maćka Kurowskiego tuż przed końcem pierwszej połowy – komentuje cytowany na klubowej stronie jeden z trenerów Podlasia, Mateusz Kacik. - Na początku drugiej odsłony meczu gospodarze wyrównali, ale już po dwóch minutach odpowiedzieliśmy bramką Huberta Swekleja. Kropkę nad "i" postawił kapitan drużyny, Maciej Kurowski, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Warto dodać, że debiut w naszym zespole zaliczył Denys Botkin, zawodnik z Ukrainy, który dołączył do nas w trakcie rozgrywek.

Od 80 minuty Motor musiał radzić sobie w dziesiątkę, po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla Tomasza Lemiechy. W następnej kolejce Podlasie zagra 3 kwietnia o godzinie 14 u siebie ze Starem Starachowice.

W innych meczach 4. kolejki: Star Starachowice - Beskid Andrychów 2:2, Resovia - Korona Kielce 0:3, Podhale Nowy Targ - Siarka Tarnobrzeg 3:3.

1. Korona Kielce    4    10    12-4

2. Siarka Tarnobrzeg    4    7    16-7

3. Resovia    4    7    9-5

4. Podlasie Biała Pdl.    4    7    8-5

5. Podhale Nowy Targ    4    6    8-7

6. Beskid Andrychów    4    3    5-8

7. Motor Lublin    4    1    6-12

8. Star Starachowice    4    1    3-19

W Centralnej Lidze Juniorów U-17 zespół z Białej Podlaskiej przegrał u siebie z Cracovią 0:4 (0:0), bramki: Dykacz 59, Wierzbicki 60, Donda 73, Koper 77. Podlasie: Nowosz - P. Chazan, Niedziela (75 M. Chazan), Ochnik, Andrzejuk (65 Zalewski), Koryciński, Matejek (75 Adamski), Sikora (65 Melchior), Wnuk, Piwowar (78 Hawryluk), Domański (80 Sawczuk).  

- Pierwsza połowa była niezła w naszym wykonaniu, choć warunki do gry nie były łatwe, wiało, a my po raz pierwszy zagraliśmy na naturalnej murawie – mówi Miłosz Storto, trener zespołu z Białej Podlaskiej. – Brakowało jednak finalizacji akcji, co potwierdziło się w drugiej połowie. Mamy dwie „setki”, a tracimy gole, najpierw po banalnym błędzie obrońcy, potem po strzale z 20 metrów piłka wpada "za kołnierz" naszego bramkarza. Szkoda, tym bardziej, że można było doprowadzić do remisu 2:2, dwa razy z pustej bramki Cracovia wybiła piłkę. Ciężko pogodzić się z tym, że w dwóch ostatnich meczach dwa razy przyjęliśmy „czwórkę”, bo wcześniej przegraliśmy 0:4 na wyjeździe z Wisłą Kraków. Trzeba martwić się o utrzymanie, ale gramy dalej, przed nami kolejne spotkania. Zapominamy o tym co było i walczymy o punkty.  

W kolejnym meczu bialska drużyna zagra 3 kwietnia na wyjeździe z Hutnikiem Kraków.

W innych meczach 4. kolejki: Wisła Kraków - Hutnik Kraków 1:2, Wisła Puławy - Resovia 1:0, Górnik Łęczna - Korona Kielce 1:3.

1. Wisła Puławy    4    8    4-2

2. Hutnik Kraków    4    7    7-6

3. Cracovia    4    7    12-5

4. Wisła Kraków    4    7    11-3

5. Resovia    4    5    3-3

6. Korona Kielce    4    5    6-8

7. Podlasie Biała Pdl.    4    2    2-10

8. Górnik Łęczna    4    1    3-11