Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:15
Reklama
Reklama

Porwanie, tortury, gwałt. Zgotowali piekło 14-latce

Dziewczyna została wciągnięta do BMW, kiedy stała z matką pod sklepem. Wśród oprawców była dorosła kobieta.
Porwanie, tortury, gwałt. Zgotowali piekło 14-latce
Prawdziwy horror przeżyła 14-latka z Poznania. Została porwana sprzed jednego ze sklepów

Autor: iStock

Prawdziwy horror przeżyła 14-latka z Poznania. Te straszne wydarzenia rozpoczęły się w piątek, kiedy około godziny 15.30 została prosto z ulicy wciągnięta do BMW. Dziewczyna znajdowała się wówczas koło jednego ze sklepów. Była tam razem z matką.

Policja od razu rozpoczęła poszukiwania i szybko udało się odnaleźć samochód. Mundurowi namierzyli auto stojące na bocznej drodze w Złotnikach. Jednak i tak szybkie działanie nie uchroniło dziewczyny przed najgorszym.

Jak się okazało, była poddawana torturom. Natychmiast po odnalezieniu trafiła do szpitala. Mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji przekazał dziennikarzom, że dziewczynka miała ogoloną część głowy, brwi. Była także przypalana papierosami i zmuszana do „innej czynności seksualnej”.

Od razu udało się zatrzymać porywaczy. Szokujący jest fakt, że to dziewczyna w wieku 13 lat, kolejna i chłopak mających po 14 lat, 17-letni chłopak i dorosła kobieta. Już wiadomo, że 17-latek będzie odpowiadał za swoje czyny jak osoba dorosła.

Kobiecie i najstarszemu z nastolatków już przedstawiono zarzuty. Dotyczą uprowadzenia, stosowania przemocy, gwałtu. Kolejny to utrwalania przy pomocy telefonu treści o charakterze seksualnym.

Czemu doszło do tak strasznych wydarzeń? Dziennikarzowi TVN24 udało się zamienić kilka słów zatrzymaną kobietą (to matka jednej z zatrzymanych nastolatek) i 17-latkiem. Przyznali się do winy i „żałują tego co zrobili”. Chłopak wyznał, że powodem porwania było to, że ofiara miała nazwać jedną ze sprawczyń „k..ą”.

Ale to zdaje się jest tylko jeden z aspektów sprawy. Radio Poznań podaje, że ofiara miała uszkodzić e-papierosa należącego do 14-latki będącej w grupie porywaczy. Jej chłopak miał zażądać zwrotu kosztów, na co dziewczyna się nie zgodziła.

Czytaj także: Za domem uprawa konopi. W domu słoiczki z suszem, a w nich 400 porcji

Czytaj też: Złodziejska para grasowała po Białej Podlaskiej od czerwca


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama