Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:10
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Biskup interweniował w Konstantynowie. Zaalarmowała go rada parafialna

Rada parafialna kościoła pw. św. Elżbiety Węgierskiej w Konstantynowie napisała list do ordynariusza diecezji siedleckiej biskupa Kazimierza Gurdy, w którym opisała znaczący wzrost opłat za pogrzeby i uchybienia w posłudze proboszcza ks. Sławomira Groszka. Biskup postanowił przyjechać do Konstantynowa, by omówić problem wspólnie z radą i proboszczem.
Biskup interweniował w Konstantynowie. Zaalarmowała go rada parafialna
Biskup siedlecki Kazimierz Gurda musiał osobiście interweniować w konstantynowskiej parafii

Większa część rady parafialnej z Konstantynowa czuje się pominięta przy podejmowaniu większości decyzji, które wiążą się z wydatkowaniem pieniędzy przez proboszcza ks. Sławomira Groszka. 

- Proboszcz decyduje w większości jednoosobowo i nie pyta nas o zdanie. Ks. Groszek stworzył zarząd cmentarza bez uzgodnienia tego z radą parafialną. Ustalono cennik nie do przyjęcia dla nas. Na przykład za mszę pogrzebową trzeba zapłacić 1200 zł, za wykopanie grobu 500 zł, za postawienie pomnika 200 zł, opłata za śmieci to 400 zł, opłata wnoszona raz na 20 lat – 250 zł. Opłata za pogrzeb w zeszłym roku w lipcu, po ustaleniu cennika przez proboszcza wynosiła ok. 4000 zł za wszystko, po interwencji rady parafialnej ksiądz zmniejszył opłatę o 1000 zł, do 3000 zł. Wcześniej opłata przed wprowadzeniem tego cennika wynosiła 2000 zł. Po interwencji biskupa rada parafialna ma zorganizować spotkanie i ustalić kwoty cmentarne, które muszą być opłacone, a opłaty za posługę duchową będą co łaska  - mówi Tomasz Niewęgłowski członek rady parafialnej. 

Część mieszkańców zrezygnowała z uczęszczania do miejscowej parafii, ze względu na działania proboszcza. – Poruszyliśmy ten temat przy biskupie, bo nie powinno to tak wyglądać, będziemy walczyć o nasz kościół i o naszą parafię – zaznacza. 

Nie chodzi jedynie o opłaty

Podkreśla, że wcześniej nie było takich opłat. - Biskup powiedział nam dzisiaj na spotkaniu, że w całej diecezji nie ma żadnych opłat, jest tylko co łaska, więc każdy powinien zapłacić według własnego sumienia. Myślę, że ciężko będzie dojść do zgody, ale jako rada parafialna chcielibyśmy dojść do porozumienia. Biskup chciał załagodzić zaistniałą sytuację, ale czy to przyniesie jakieś skutki, tego nie wiem. Większość radnych jest zdania, że nie powinno być tak wysokich opłat, zwłaszcza że jesteśmy z wiejskiej gminy, gdzie ludzi nie stać na opłacenie pogrzebu i często na ten cel muszą brać pożyczki – zauważa Tomasz Niewęgłowski. Dodaje, że nie chodzi jedynie o kwestię opłat za pochówek. - Byliśmy proszeni do zagłosowania za remontem organów, a to kosztowna inwestycja, ale jeśli chodziło o ustalenie szczegółów, proboszcz zebrał swoich doradców. Nie byli to radni - przekazuje.

- Proboszcz stworzył sobie zarząd cmentarza, wybrał sobie zarządcę, który pozamykał bramy na cmentarzu i brał opłaty za co tylko się dało. Dołączamy do tego rachunki i zdjęcia. Wszystkie działania podjęte na naszym cmentarzu były prowadzone bez konsultacji z radą parafialną – przekazali w piśmie do biskupa radni parafialni i wierni z parafii Konstantynów.  W dokumencie dodają, że u nich wszystko jest po myśli ks. Sławomira Groszka. – Zbiera tacę podczas pogrzebu, mówi, że z tej tacy będą odprawiane msze za zmarłego. Z niektórej tacy musiałby to robić przez cały rok. Odmawia posługi dla chorych, są na to świadkowie, którzy go o to prosili. Nie ma też procesji ze zmarłym na cmentarz – piszą radni parafialni. Wskazują też w piśmie, że ubikacja przy cmentarzu nie ma drzwi od roku. 

- Wierzę, że zapanuje zgoda. Odbyła się bardzo rzeczowa rozmowa –  mówił po spotkaniu z biskupem ks. Sławomir Groszek. - Myślę, że stawki zostaną zmniejszone – odpowiedział na pytanie o wysokość opłat pogrzebowych.

- Wszyscy wiedzą w jakim kierunku mają działać dla wspólnego dobra – skomentował ordynariusz diecezji siedleckiej biskup Kazimierz Gurda po zakończonym spotkaniu z radą parafialną i proboszczem z Konstantynowa. 

PRZECZYTAJ TEŻ: Firma wycięła pomnik przyrody, ale żadnej kary nie będzie

PRZECZYTAJ TAKŻE: O zielone przystanki radni wnioskowali dwa lata. Miasto się nimi chwali


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Wierna 29.08.2022 20:24
Akurat ks Groszek jest znany z pazerności i wysokich opłat. W poprzedniej swojej parafii był kierownikiem finansowym a nie duchowym parafii i parafian. Tam jest teraz wielka ulga, że odszedł.

Parafianin 26.08.2022 13:47
Znam dobrze groszka to jest bizmesmen a nie ksiądz Biedaki maja dawac hajs a on sie bawi i dzieci robi

Kansasboy 26.08.2022 11:32
Ech dziady cholerne ze wschodu... Wszystko za darmo im daj bo to ich. Nie znają Prawa Kanonicznego, są roszczeniowi nie mają pojęcia jak takie sprawy wyglądają w Polsce. Ot potomkowie unitów.... Nie bronię proboszcza, absolutnie. Obnażam faryzeizm tzw. pobożnego ludu ze wschodu. Zapyziałe i obłudne towarzystwo. Pfuj!

gucio 26.08.2022 08:04
Ksywy moneta grosik to popularne określenia. Najlepszym przykładem działalności jest to że każdy z dotychczasowych przydupasów odszedł pokłócony i w.. ny. Plotki o mieszkaniach w wawie i powierniczce na jagielońskim są powszechne a także o potomkach po mieczu. Czas na spływ gdzie indziej. Honor to sprawa obca temu zjawisku w krótkich portkach.

Lolo1289 24.08.2022 22:53
He he to jeszcze proszę biskupa do Janowa. Wy w konstantynowie macie 500zl za dołek w Janowie 1000, grobowiec 6-7 tysięcy zezwolenie 250-300zl pogrzeb około tyś ślub około 3tyś . Chrzest do tanich nie należy. I niby rada ustaliła takie pieniądze. Radę wypier... za takie coś.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama