Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 kwietnia 2024 06:19
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Niższa cena prądu nie dla wszystkich. Rządowa tarcza uderzy w miliony gospodarstw

Polacy mogą liczyć na to, że podwyżki cen prądu nie dotkną ich portfeli, jeśli nie przekroczą limitów wskazanych przez rząd. Okazuje się,  że w wielu przypadkach będzie to nierealne. Po prostu.
Niższa cena prądu nie dla wszystkich. Rządowa tarcza uderzy w miliony gospodarstw
Polacy mogą liczyć na to, że podwyżki cen prądu nie dotkną ich portfeli, jeśli nie przekroczą rządowych limitów

Autor: iStock

Ochrona polskich domów przed drastycznymi podwyżkami cen za energię elektryczną może być w niektórych przypadkach tylko fikcją. Jak zakłada tzw. tarcza solidarnościowa, gwarancja ceny z 2022 roku będzie przysługiwać gospodarstwom, w których roczne zużycie prądu nie przekroczy 2000 kWh. Wyjątkiem będą domy z trojgiem i więcej dzieci; prowadzący działalność rolniczą oraz gospodarstwa z osobami niepełnosprawnymi – w tych przypadkach limit wyniesie 2600 kWh. Jeśli zostanie przekroczony, każda nadmiarowa kWh będzie automatycznie przeliczana na nową, wyższą cenę. 

Po ogłoszeniu szczegółów programu w sieci zawrzało. Internauci zaczęli wymieniać się informacjami o tym, jak realne zużycie wygląda na ich rachunkach i czy rzeczywiście są w stanie zmieścić się w normie, którą rząd określił na podstawie danych zebranych przez Główny Urząd Statystyczny. Wielu z nich czuło się pokrzywdzonych, bo – jak twierdzili  – osiągnięcie takiego wyniku jest dla nich niemożliwe. 

Odpowiedzieć na  to pytanie postanowiła Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla. Szacunki te pokazały, że choć w większość z nas jest w stanie zużyć rocznie mniej niż 2000 kWh, to jednak jest pewna zagrożona grupa, która przekracza ten limit nawet ponad dwukrotnie.

„W przypadku gospodarstw dwu- i trzyosobowych mieszkających w miastach zużycie na poziomie do 2000kWh jest rzeczywiście jak najbardziej realne. W kilkunastu przeanalizowanych przez nas przypadkach wynosiło ono w 2021 roku przeciętnie około 1800 – 1900 kWh, tylko w kilku przypadkach 2000 kWh zostało przekroczone, ale zazwyczaj nieznacznie. W przypadku gospodarstw dwu- i trzyosobowych mieszkających na wsi zużycie było zauważalnie wyższe i w analizowanych przez nas przypadkach wyniosło przeciętnie 2200-2500 kWh/rok“ – czytamy w informacji prasowej IGSPW.

Problem pojawia się w przypadku rodzin wielodzietnych zamieszkujących na wsi. Tam skorzystanie z rządowej tarczy będzie utrudnione, bo zużycie mniej niż 2600 kWh jest nieosiągalne ze względu na specyfikę prowadzenia gospodarstwa.

PRZECZYTAJ TEŻ: Niezwykle pozytywne wrażenia z gali Niedźwiedzie Biznesu

"W kilku przeanalizowanych przez nas przypadkach tylko jedna rodzina wielodzietna nie przekroczyła limitu 2600kWh w roku, choć i w tym przypadku do jego osiągnięcia zabrakło bardzo niewiele (2498kWh). W pozostałych rodzinach, które podzieliły się z nami informacją o zużyciu prądu, średnie zużycie roczne wyniosło 3068kWh, a najwyższe 5227kWh w przypadku rodziny 2+3, która przyrządzała posiłki na indukcji, korzystała często z pralki, a w domu zamiast kanalizacji była przydomowa oczyszczalnia biologiczna, z kompresorem napowietrzającym pracującym w cyklach półgodzinnych przez całą dobę.

Co ciekawe, rodzina ta nie korzystała w ogóle z telewizora oraz w bardzo ograniczonym zakresie z komputera (maksymalnie godzinę dziennie), a wszystkie sprzęty AGD w domu posiadały wysoką klasę energooszczędności. Głównym i jedynym źródłem ciepła w tym przypadku był kocioł na pellet drzewny" – analizują eksperci.
 

PRZECZYTAJ TAKŻE: Za pieniądze z Polskiego Ładu wyremontują szpitalne poradnie


Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla konkluduje, że to, co ma chronić, w rzeczywistości uderzy w miliony gospodarstw – również te najbiedniejsze, które na co dzień oszczędzają prąd, ale w dalszym ciągu nie są w stanie obniżyć zużycia do wskazanych 2600 kWh w ciągu roku.

Przeczytaj:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama