Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 07:20
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Jechał pijany i "ściął" latarnię. Zobaczcie, jak się tłumaczył

Mieszkaniec Radzynia Podlaskiego podróż samochodem zakończył na latarni. Kiedy policjanci zapytali, dlaczego wsiadł "za kółko" po spożyciu alkoholu, bez wahania im odpowiedział.
Jechał pijany i "ściął" latarnię. Zobaczcie, jak się tłumaczył
Mieszkaniec Radzynia Podlaskiego podróż samochodem zakończył na latarni. Wsiadł "za kółko" po spożyciu alkoholu, bo żona wysłała go po mleko

Autor: KPP Radzyń Podlaski

Do zdarzenia doszło 14 listopada po godzinie 19 na ulicy Konstytucji 3 Maja w Radzyniu Podlaskim. Kierujący samochodem osobowym marki Ford Focus zjechał na wysepkę rozdzielająca pasy ruchu. Następnie jego auto uderzyło w latarnię. Za kierownicą forda siedział 31-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego. Mężczyzna w chwili zdarzenia podróżował sam.

SPRAWDŹ: Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy

– Na miejscu policjanci ustalili, że kierujący autem jest pijany. Badanie wykazało niemal 2 promile alkoholu w jego organizmie. W rozmowie z mundurowymi 31-latek swoje zachowanie tłumaczył, faktem że wsiadł za kierownicę samochodu, bo żona wysłała go po mleko do pobliskiego sklepu – informuje starszy aspirant Piotr Mucha z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.

Kierujący samochodem osobowym marki Ford Focus zjechał na wysepkę rozdzielająca pasy ruchu. Następnie jego auto uderzyło w latarnię. Fot. KPP Radzyń Podlaski

Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. 31-latek musi się także liczyć ze świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych, a także orzeczeniem przez sąd zakazu kierowania pojazdami na minimum 3 lata.

PRZECZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama