Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:17
Reklama
Reklama

Pride of Poland. Transakcja nie doszła do skutku, konie w stadninach

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poinformował już oficjalnie, że wylicytowane przez francuskiego kupca podczas tegorocznej aukcji Pride of Poland w Janowie Podlaskim konie, nie zostały sprzedane.
Pride of Poland. Transakcja nie doszła do skutku, konie w stadninach
KOWR poinformował oficjalnie, że wylicytowane przez francuskiego kupca podczas aukcji Pride of Poland 2022 w Janowie Podlaskim konie, nie zostały sprzedane

Autor: Paulina Chodyka-Łukaszuk/Archiwum

"Polski Klub Wyścigów Konnych, jako organizator aukcji Pride of Poland 2022 informuje, że konie Egiria, Poganinka, Euzona i Esmeraldia, wylicytowane w trakcie tegorocznej aukcji przez francuskiego kupca, nie zostały sprzedane. Transakcja nie doszła do skutku, kupujący okazał się nierzetelny i wszystko wskazuje na to, że działał w złej wierze" – poinformował w środę 23 listopada KOWR, który nadzoruje janowską stadninę.

Przypomnijmy, kupiec z Francji – Thierry Barbier wylicytował podczas Pride of Poland 2022 cztery klacze: Egirię ze Stadniny Koni w Białce za 115 tys. euro, Poganinkę z SK Michałów za 220 tys. euro, Esmeraldię z SK Michałów za 400 tys. euro oraz Euzonę z SK Janów Podlaski za 220 tys. euro. Jedną klacz – Tartinę z janowskiej stadniny – wylicytował przez internet na aukcji Summer Sale za 35 tys. euro. 

CZYTAJ : Wyłączyli uliczne oświetlenie. Czy gmina utonie w ciemnościach?

Kupcy zgodnie z regulaminem mieli 7 dni na opłacenie wylicytowanych arabów, francuski kupiec nie wywiązał się z tego obowiązku i do dziś nie zapłacił.

Wynik tegorocznej aukcji, czyli kwota 1,596 mln euro, jest więc o aż 955 tys. euro niższa.

Według Andrzeja Wójtowicza pełnomocnika dyrektora KOWR ds. hodowli koni, kupiec z Francji miał działać w imieniu dwóch podmiotów. Dwa z wylicytowanych przez niego koni miały pojechać do Szwajcarii, kolejne dwa do Francji. 

Już zaraz po aukcji, a nawet w jej trakcie hodowcy alarmowali, że Francuz jest niewiarygodny. W pewnym momencie, jak podawała Gazeta Wyborcza, zostało mu nawet odebrana możliwość do dalszej licytacji podczas Pride of Poland. – Klacz Euzona pozostaje w janowskiej stadninie. Nie otrzymaliśmy do tej pory wpłaty za konia od kupca z Francji i to już w tej chwili jest nierealne. Wylicytowane przez niego konie pozostają w dyspozycji organizatora aukcji, czyli Polskiego Klubu Wyścigów Konnych do 31 grudnia tego roku – przekazał nam pod koniec października prezes janowskiej stadniny Lucjan Cichosz.

Jak z kolei poinformował w Radiu Lublin prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych Krzysztof Kierzek, niesprzedane konie pozostają w stadninach w Janowie Podlaskim, Michałowie i Białce, a to czy będą sprzedane zależy teraz od decyzji prezesów stadnin.

PRZECZYTAJ:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama