Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 14 maja 2024 12:19
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Plantacja marihuany w lesie

Biała Podlaska: Plantacja marihuany w lesie

Bialscy kryminalni 21 września zlikwidowali nielegalną uprawę konopi indyjskich. 44 rośliny rosły w lesie na peryferiach miasta. Do sprawy zatrzymano dwóch 21-letnich mieszkańców gminy Biała Podlaska.

W czwartkowe popołudnie funkcjonariusze wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej dowiedzieli się, że w lesie na obrzeżach Białej Podlaskiej prowadzona jest nielegalna uprawa konopi. Na miejscu rzeczywiście znaleźli plantację 44 krzaków. Była prowizorycznie zamaskowana połamanymi gałęziami drzew. Policjanci rozpoczęli obserwację.

– Po pewnym czasie przyjechali tam rowerami dwaj młodzi mężczyźni. Weszli na teren plantacji i zaczęli doglądać poszczególne krzaki marihuany, m.in. sprawdzając linki utrzymujące rośliny w pionie, oraz poprawiać maskowanie plantacji – relacjonuje Wojciech Lesiuk z KMP. Gdy poszli po swoje rowery, by wrócić do domów, z ukrycia wyszli policjanci. – Na ich widok mężczyźni zaczęli uciekać, najpierw rowerami, a po ich porzuceniu, pieszo. Jeden z nich zgubił but. W pewnym momencie rozdzielili się i pobiegli w dwóch przeciwnych kierunkach.

Policjanci jednego dogonili i obezwładnili. To 21-latek z gminy Biała Podlaska. Został osadzony w policyjnym areszcie. Drugi nielegalny plantator wprawdzie uciekł przed policjantami, ale długo nie cieszył się wolnością. Zatrzymany został w piątek przed południem. On też ma 21 lat i mieszka w bialskiej gminie. Za nielegalną uprawę konopi, mogącą dostarczyć "znaczną ilość substancji odurzających", grozi im do ośmiu lat pozbawienia wolności.

(k)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama