Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 14:36
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Znany autor kryminałów był gościem gminnej bibliotece

Dzięki zaangażowaniu kierownictwa i pracowników gminnej biblioteki niedawno w placówce w Wysokim odbyło się spotkanie z jednym najbardziej popularnych autorów powieści kryminalnych Wojciechem Chmielarzem.
Znany autor kryminałów był gościem gminnej bibliotece
Zespół Gminnej Biblioteki Publicznej w Międzyrzecu Podlaskim z/s w Wysokim z pisarzem Wojciechem Chmielarzem

Źródło: UG Międzyrzec Podlaski

12 stycznia Gminna Biblioteka Publiczna w Międzyrzecu Podlaskim, z siedzibą w Wysokim miała wyjątkowego gościa. Odwiedził ją bowiem Wojciech Chmielarz, jeden z najbardziej popularnych współczesnych pisarzy. 

CZYTAJ TEŻ: Koncert, morsowanie i licytacje – finał WOŚP w Międzyrzecu Podlaskim

Autor takich książek, jak: „Żmijowisko”, „Rana”, „Wyrwa”, „Królowa głodu” oraz serii o komisarzu Mortce i o Bezimiennym odwiedził bibliotekę 12 stycznia. Podczas spotkania w barwny, szczegółowy sposób i z dużą dozą humoru opowiadał o pomysłach na fabułę swoich powieści, o inspiracjach i doświadczeniach, również tych z czytelnikami. Wszystkie pytania od uczestników spotkania doczekały się wyczerpujących odpowiedzi.

CZYTAJ TEŻ:

Diagnosta wystawił lewe papiery. Autokaru na oczy nie widział…

Lubelskie. Wypadek autokaru na DK 19. Trzy osoby zostały ranne [ZDJĘCIA]

Wpadła szajka włamywaczy. Okradali plebanie w kilku powiatach [FOTO]

To jedna z największych inwestycji gminy w przeciągu kilku lat

Raport. Jeśli kupować teraz, to tylko duże mieszkanie [GRAFIKA]

Dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej Magdalena Chodzińska, zapytana czy łatwo było zaprosić do biblioteki jednego z najlepszych i najbardziej znanych w Polsce pisarzy kryminałów, odpowiada: 

– Pan Wojtek mówił o tym, że wiele rzeczy dzieje się dzięki szczęściu. To szczęście zadziałało również w kontekście organizacji spotkania z panem Chmielarzem, na które zwykle czeka się rok lub dwa. Nam udało się to w niecałe 2 miesiące. Nie, nie było to trudne. Trochę odwagi, komunikatywności i to, co zawsze powtarzam – dla mnie i mojego zespołu nie ma rzeczy niemożliwych. Dziękuję serdecznie autorowi oraz czytelnikom za przybycie i stworzenie tak świetnej atmosfery.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama