Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 3 maja 2024 22:53
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Kolumna VIP-ów pędzi ekspresówką [FILM]

Internet podbija nagranie z drogi ekspresowej, na którym widać pędzącą VIP-owską kolumnę samochodów. Niewiele brakowało, żeby znowu doszło do wypadku. Tak jak w przypadku byłej premier Beaty Szydło.
Kolumna VIP-ów pędzi ekspresówką [FILM]
Radiowóz, który zamykał kolumnę jechał skrajnym, lewym pasem ruchu, ale w pewnym momencie wjechał przed auto autora filmu

Źródło: YouTube

To nagranie powstało na początku lutego na Drogowej Trasie Średnicowej. Jego autor prowadził samochód, kiedy nagle z lewej strony pojawiła się kolumna rządowa, której przewodził radiowóz policji. Na filmie widać, że samochody przejechały i zajęły przy tym dwa pasy ruchu. Nie miały włączonych „kogutów”.

PRZECZYTAJ: Pijani ukradli auto w Terespolu, uciekali aż do Białej Podlaskiej

 „Zazwyczaj zarówno przed, jak i za rządowymi pojazdami, porusza się policyjny radiowóz. Tak było również i tym razem. Na początku nagrania widać było policyjne auto, które przewodziło, jednak brakowało drugiego z tyłu. Pojazd z funkcjonariuszami pojawił się dopiero kilkadziesiąt sekund później” – zauważa portal o2.

Zaznacza, że nie ma potwierdzenia, że kolumna faktycznie przewoziła jakiegoś polityka. Jednak na podstawie nagrania widać, że radiowóz, który zamykał kolumnę jechał skrajnym, lewym pasem ruchu, ale w pewnym momencie wjechał przed auto autora filmu.

Co więcej, panowały wówczas trudne warunki i mogło dojść do wypadku.

Radiowóz włączył sygnał dźwiękowy dopiero po naciśnięciu klaksonu przez nagrywającego.

Limuzyny i wypadki

„Wideo wzbudziło kontrowersje wśród internautów. Wielu komentujących zaczęło nawiązywać do wypadków rządowych kolumn z ubiegłych lat. Wówczas było o nich głośno na całą Polskę. Oburzenie wywołał również brak sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych zarówno w radiowozach, jak i rządowych samochodach” – dodaje portal.

ZOBACZ: Przemycili m.in. przez Terespol papierosy warte 440 mln zł. Służby rozbiły gang przemytników [FILMY]

Tu warto przypomnieć serię wypadków i kolizji z udziałem rządowych limuzyn. W styczniu 2017 r. rozpędzona kolumna wioząca Antoniego Macierewicza do Warszawy wpadła na jedno ze skrzyżowań pod Toruniem. Rozpędzone pojazdy nie zdążyły wyhamować i z impetem uderzyły w stojące na światłach samochody. 

Wkrótce poznamy wyrok

Najgłośniejszy jednak był – i nadal jest – wypadek Beaty Szydło. 10 lutego 2017 r. rządowa kolumna trzech samochodów, w której jechała ówczesna premier wyprzedzała fiata seicento. Jego kierowca Sebastian Kościelnik przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i uderzył w auto ówczesnej szefowej rządu, które wjechało w drzewo. Poszkodowana została w nim premier oraz funkcjonariusze BOR.

Kościelniuk jest w tej sprawie oskarżony, ale cały czas twierdzi – świadkowie, a nawet oficerowie ochrony także – że samochód Szydło nie miał włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych.

Krakowska Prokuratura Okręgowa wystąpiła do sądu w Oświęcimiu z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania i ukaranie Kościelniuka okresem próby na rok i zapłacenie 1,5 tys. zł nawiązki. Mężczyzna się nie zgodził i teraz czeka na wyrok.

Kluczowym dowodem w sprawie mogła być płyta CD z zapisem wypadku z monitoringu. Ale płyta została uszkodzona i nie można jej odtworzyć. Kiedy to się dokładnie stało, kto to zrobił? Nie wiadomo. Prokuratura Regionalna w Krakowie właśnie utrzymała w mocy postanowienie o umorzeniu śledztwa w sprawie uszkodzenia dowodów po wypadku rządowej kolumny byłej premier Beaty Szydło.

Sprawa Sebastiana Kościelnika dobiega końca. Wkrótce poznamy wyrok.

NAJCHĘTNIEJ CZYTANE: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Marek 19.02.2023 10:35
Taki to upolityczniony artykuł, że aż zęby bolą, gdy się to czyta. Wciskacie ludziom na siłę w co mają wierzyć wywołując emocje. Napiszcie artykuł, jak to nam globaliści chcą zabrać samochody spalinowe, dając w zamian drogie elektryki do wypożyczania. Wiem, nie napiszecie, bo wam góra nie pozwoli. Pozdrawiam myślących.

M. 17.02.2023 15:05
W którym momencie doszło do złamania przepisów? Poza zachowaniem kierowcy czarnego kombi przyklejonego do lewego pasa. W Polsce obowiązuje ruch prawostronny, lewy pas służy do wyprzedzania lub do omijania zatoru na prawym pasie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama