Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 14:15
Reklama
Reklama
Reklama

Jechała przez las. Nie spodziewała się, że spotka pytona królewskiego

Niecodzienną interwencję realizowali łukowscy policjanci. "Zatrzymali" królewskiego pytona.
Jechała przez las. Nie spodziewała się, że spotka pytona królewskiego
Niecodzienną interwencję realizowali łukowscy policjanci. "Zatrzymali" królewskiego pytona. Wąż trafił do organizacji zajmującej się zwierzętami

Źródło: KPP Łuków

6 lipca po południu łukowscy policjanci zostali powiadomieni o nietypowym znalezisku. 

28-latka zgłosiła, że w pobliżu Krynki w gminie Łuków na leśnej drodze zauważyła węża. Kontaktując się z lekarzem weterynarii ustaliła, że najprawdopodobniej jest to pyton królewski. Zanim dojechali tam policjanci, wąż uciekł w pobliskie pole porośnięte kukurydzą. Tam odnaleźli go i zabezpieczyli łukowscy mundurowi.

– Okazało się, że odnaleziony gad miał ponad metr długości. Niecodzienne znalezisko policjanci przekazali strażakom, którzy przekażą je przedstawicielowi organizacji zajmującej się zwierzętami – przekazuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie, asp. sz. Marcin Józwik.

Teraz łukowscy policjanci ustalają, w jaki sposób egzotyczny pyton królewski, który jest gatunkiem chronionym, znalazł się w lesie i kto był jego właścicielem.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama