Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:11
Reklama
Reklama

To był największy w tym roku przemyt bursztynu na wschodniej granicy

Ponad 67 kg bursztynu znaleźli funkcjonariusze lubelskiej służby celno-skarbowej w skrytkach osobowego forda odprawianego na przejściu granicznym w Hrebennem. To największy w tym roku przemyt bursztynu udaremniony na granicy w województwie lubelskim. Rynkowa wartość zarekwirowanego bursztynu może sięgać 870 tys. zł.
To był największy w tym roku przemyt bursztynu na wschodniej granicy
Wartość rynkową zatrzymanego w Hrebennem bursztynu wstępnie oszacowano na około 870 tys. zł.

12 października funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej natrafili na 67,4 kg brył bursztynu podczas kontroli osobowego forda na przejściu granicznym w Hrebennem. Podróżowała tym autem do Polski obywatelka Ukrainy. Przemycany towar ukryty był w przerobionej desce rozdzielczej i w przerobionych progach pojazdu.

- Był to bursztyn różnej wielkości – od drobnych kamieni po wyjątkowo okazałe nieobrobione bryły o brunatnej barwie. Wartość rynkową towaru wstępnie oszacowano na około 870 tys. zł. Za przestępstwo skarbowe obywatelka Ukrainy odpowie przed sądem. Funkcjonariusze zabezpieczyli ujawniony bursztyn oraz przerobiony na potrzeby przemytu samochód. Dalsze postępowanie w sprawie prowadzi komórka dochodzeniowo-śledcza Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego - poinformował nas Michał Deruś, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.

W bieżącym roku funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej zatrzymali na przejściach granicznych w woj. lubelskim łącznie około 160 kg bursztynu.

- Przemyt i nielegalna sprzedaż bursztynu to wymierne straty nie tylko dla budżetu państwa. Tracą na tym również uczciwi przedsiębiorcy, którzy legalnie zajmują się handlem i obróbką bursztynu - tłumaczy , rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś.

WATRO PRZECZYTAĆ:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama