Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:37
Reklama
Reklama

Derby dla Huraganu

Podobnie jak na jesieni w czwartoligowych derbach naszego okręgu tryumfował Huragan Międzyrzec Podlaski.
Derby dla Huraganu
Paweł Radziszewski zdobył bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego.

Autor: Klaudia Matejek

Grom Kąkolewnica - Huragan Międzyrzec Podlaski 0:2 (0:0)

Bramki: Radziszewski 54, Łęcki75

Grom: Nos – Kanatek, Mielnik (70 D. Rycaj), Grochowski, Jakimiński, Kocyła (80 Bancerz), J. Rycaj, Siudaj, Marczuk, Pyrliński, Urbański (70 Szafrański). 

Huragan: Belka – Konaszewski, Koryciński, Łukanowski, Panasiuk, Warda, Radziszewski, Filonov (65 Czuba), Sychou (80 Matejek), Łęcki, Krzewski (65 Semeniuk). 

Pierwsza połowa dobra w wykonaniu Gromu Kąkolewnica w przeciwieństwie do Huraganu Międzyrzec Podlaski. W 20 minucie Jakub Pyrliński znalazł się sam na sam z Igorem Belką. Strzał Jakuba bez problemów obronił Igor. Po chwili Jacek Mielnik uderzył z woleja. Bramkarz gospodarzy sparował końcówkami palców ten strzał na rzut rożny. Huragan stworzył sobie dwie obiecujące sytuacje ale zabrakło dobrego strzału w wypadku Aliksandra Sychou lub dogrania do lepiej ustawionego kolegi przez Jakuba Łęckiego. W drugiej połowie nadal przewagę mieli gospodarze i wydawało się, że kwestia zdobycia przez nich bramki to tylko kwestia upływu czasu. Dwójkową akcję zagrali Dawid Kanatek z Mielnikiem, ale ten drugi nie trefił w piłkę w finalnej części. W 53 minucie obrońca Huraganu faulował Mielnika. Do karnego podszedł Pyrliński. Strzelił w środek, gdzie czyhał na piłkę Belka. To był przełomowy moment w meczu. Akcja przeniosła się pod bramkę Gromu i bezpośrednio z rzutu rożnego Paweł Radziszewski, po błędzie bramkarza, dał prowadzenie gościom. Po chwili była szansa na wyrównanie. Pyrliński z Kanatkiem wyprowadzili kontrę na dwóch na jednego i pogubili się w końcówce tej akcji. W 75 minucie Gabriel Czuba wbiegł w pole karnego podał do Jakub Łęckiego a ten umieścił strzałem z 10 metrów piłkę w bramce Michała Nosa. Od tego mementu Grom poczuł, że tego meczu nie jest w stanie nawet zremisować. Oddał pole gry. Huragan wypracował sobie jeszcze kilak sytuacji ale skończyło się na niefrasobliwości pod bramką rywali. Po raz drugi w tym sezonie derby okręgu w IV lidze wygrywał Huragan. W środę kolejne mecze. Do Kąkolewnicy przyjedzie Opolanin Opole Lubelskie, a do Międzyrzeca Podlaskiego zawita Łada 1945 Biłgoraj.   

 

Marcin Popławski, trener Huraganu Międzyrzec Podlaski

Generalnie pierwsza połowa w naszym wykonaniu była najgorszą ze wszystkich, które Huragan rozegrał pod moja wodzą. Trochę to moja wina bo mimo dwóch meczów granych przez nas w tym tygodniu zaaplikowałem trochę pracy zawodnikom na treningach. Stąd brakowało świeżości. Przełomowym momentem był karny. Wygraliśmy i o to chodziło to nas cieszy. Wracają do gry Dionatan i Milan wiec powinno być więcej jakości w ofensywie. Warto podkreślić, ze zawodnicy którzy weszli na zmiany w tym spotkaniu zagrali bardzo dobrze. Co też odzwierciedliło się korzystnym wynikiem. 

 

Adrian Świderski, trener Gromu Kąkolewnica

- Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Stwarzamy sobie dogodne sytuacje. Lepszych niż sam na sam czy karny trudno sobie wyobrazić. Niestety skuteczność mamy fatalną. Zrobiliśmy wszystko by ten mecz wygrać, po za strzelaniem bramek. Nie strzelamy z karnego, a po chwili tracimy bezpośrednio po rzucie rożnym. Przyznam się szczerze, że kompletnie tego nie mogę zrozumieć. Mam nadzieję, że już w środę odnajdziemy skuteczność i pokonamy Opolanin. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama