Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:09
Reklama
Reklama
Reklama

Lubelskie: Sąd wydał wyrok. Jaka kara za śmierć 16-letniego Eryka?

We wtorek 18 czerwca przed Sądem Okręgowym w Zamościu zakończył się proces nastolatków, zamieszanych w sprawę śmierci 16-letniego Eryka Romanowskiego. Daniel G. został skazany na 12 lat i 1 miesiąc więzienia. Trójka nieletnich na pobyt w zakładach poprawczych, ale w zawieszeniu. Wyrok jest nieprawomocny.
Lubelskie: Sąd wydał wyrok. Jaka kara za śmierć 16-letniego Eryka?
We wtorek 18 czerwca przed Sądem Okręgowym w Zamościu zakończył się proces nastolatków, zamieszanych w sprawę śmierci 16-letniego Eryka Romanowskiego

Proces czwórki oskarżonych odbywał się za zamkniętymi drzwiami. 

Oskarżony za zabójstwo

Najstarszy z oskarżonych - Daniel G. - miał odpowiadać za zabójstwo i pobicie. 

Zamojska Prokuratura argumentowała, że „dowody zebrane w sprawie jednoznacznie wskazują, że po dokonaniu pobicia, oskarżony przewidując możliwość pozbawienia życia pokrzywdzonego i godząc się na to, podbiegł do podnoszącego się po pobiciu 16-latka i z rozbiegu kopnął go w twarz, w wyniku czego doprowadził u niego do ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej (...) czym doprowadził do jego śmierci”.

Z opinii biegłych psychiatrów i psychologa miało wynikać, że oskarżony w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów był zdrowy psychicznie i miał zachowaną zdolność do rozpoznania znaczenia czynów i pokierowania swoim postępowaniem.

Za zarzucane czyny Danielowi G. groziła kara 25 lat pozbawienia wolności.  

Wyrok zapadł 18 czerwca przed Sądem Okręgowym w Zamościu.

Skazany za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu

Sąd zmienił kwalifikację jednego z czynów. Uznał, że Daniel G. zamiast za zabójstwo powinien odpowiadać za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, które skutkowało śmiercią Eryka.

– Sąd uznał Daniela G. za winnego dwóch czynów: pobicia o charakterze chuligańskim i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a nie jak my orzekaliśmy - zabójstwa. I skazał go na 12 lat i 1 miesiąc więzienia, przy czym tymczasowy areszt zostanie zaliczony na poczet kary. Zwrócimy się do sądu o pisemne uzasadnienie wyroku, a po zapoznaniu z nim zdecydujemy, czy będziemy się odwoływać – mówi prokurator Rafał Kawalec, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

Daniel G. postanowieniem sądu ma też zapłacić 100 tys. zł nawiązki na rzecz matki pokrzywdzonego. 

Nieletni zostaną na wolności

Jak informuje nas rzecznik prokuratury, oskarżeni Szymon J. I Arkadiusz P., którzy dopuścili się pobicia oraz Gabriela P., która odpowiadała za pomocnictwo do pobicia zostali przez sąd skazani na pobyt w zakładach poprawczych. Ale wykonanie kary zawieszono na 2 lata tytułem próby. W tym czasie nieletni będą pod nadzorem kuratora. 

 – W odczuciu społecznym wszyscy powinni odpowiadać tak samo, ale nieletnich chronią pewne zasady – zauważa prokurator Rafał Kawalec. Mówi o ustawie o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich, która miała znaczenie przy orzekaniu kary.

– Wymiar kary 12 lat pozbawienia wolności dla Daniela G. przy tej kwalifikacji jest dość wysoki, natomiast chcemy po uzasadnieniu zmiany kwalifikacji i wyroku się do niej odnieść – dodaje prokurator Rafał Kawalec. Spodziewa się też apelacji wszystkich stron, w tym matki pokrzywdzonego, która była oskarżycielem posiłkowym w sprawie. 

Śmiertelnie pobity

Do tragicznej śmierci 16-letniego Eryka Romanowskiego doszło 28 lutego 2023 roku. Eryk Romanowski, uczeń Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 (Ekonomik) w Zamościu, po wyjściu ze szkoły, został zaczepiony przez czwórkę rówieśników – Daniela G. (17l.), Arkadiusza P., (16 l.), Szymona J. (16 l.) i Gabrielę P. (16 l.). Doszło do bójki. Agresorzy Eryka nie mieli żadnych oporów, tym bardziej, że robili to w miejscu publicznym, tuż przy ulicy J. Piłsudskiego w Zamościu, w miejscu dobrze widocznym z przystanku czy okien pobliskich bloków. Mało tego – tuż pod kamerą Straży Miejskiej. Ten ostatni cios zadał chłopcu Daniel G. Kopnął Eryka z całej siły w głowę. Pokrzywdzony upadł, wtedy agresorzy zebrali się do ucieczki. Eryk skonał na ziemi. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama