Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 08:08
Reklama
Reklama
Reklama

Polacy zachwycili na paraolimpiadzie. Nie tylko dzięki medalom [WIDEO]

Osiem złotych, sześć srebrnych i dziewięć brązowych. Tyle medali przywożą Polacy z igrzysk paraolimpijskich w Paryżu. Niektórzy nasi zawodnicy zachwycili kibiców.
Polacy zachwycili na paraolimpiadzie. Nie tylko dzięki medalom [WIDEO]
Fenomenem okazał się skoczek wzwyż Łukasz Mamczarz. Nagranie z jego startu jest teraz hitem sieci

Autor: screen X

Jeżeli spojrzeć na klasyfikację medalową w Paryżu, to może Polska nie wypadła tam bardzo dobrze z 23 krążkami na koncie. Ale Polacy zdobyli aż 8 złotych medali:

  • dwa pływaka Kamila Otowskiego, 
  • jeden debla w tenisie stołowym Patryk Chojnowski/Piotr Grudzień,
  • w singlu Chojnowskiego, Rafała Czupera i Karoliny Pęk,
  • lekkoatletyka: Barbara Bieganowska-Zając i Karolina Kucharczyk.

Ale nie tylko przez medale polscy sportowcy przykuwali uwagę.

Taki skok to coś

Fenomenem okazał się skoczek wzwyż Łukasz Mamczarz. Nagranie z jego startu jest teraz hitem sieci. 

Zawodnik ma amputowaną nogę. Na filmie widać, jak z pomocą kul zbliża się do rozbiegu, odrzuca najpierw jedną, potem drugą kulę. Potem skacze na jednej nodze i pokonuje porzeczkę. Skoczył na 1,77 m i ostatecznie zajął 7 miejsce.

– Niestety po raz kolejny musiał startować w kategorii łączonej z zawodnikami również po amputacji, ale skaczących na protezie. Łukasz nie jest w stanie, bo amputacja była zbyt wysoka. W swojej kategorii miałby złoty medal – zauważa dziennikarz sportowy Michał Pol.

Piąte złoto Bieganowskiej-Zając

Kolejną zawodniczką, na którą spojrzał cały sportowy świat jest Barbara Bieganowska-Zając. Została mistrzynią paralimpijską w biegu na 1500 metrów. 43-letnia zawodniczka zdeklasowała rywalki i jest to jej piąte złoto w karierze.

Bieganowska-Zając to prawdziwa weteranka. Już w 1998 roku została mistrzynią świata. Dwa lata później zdobyła złoto paralimpijskie w Sydney na dystansie 800 metrów.

W ostatnich latach Polka została specjalistką w biegu na 1500 metrów. Począwszy od igrzysk w Londynie w 2012 roku, jest niepokonana. Znakomitą passę podtrzymała w Paryżu. Dominacja 43-latki nie ulegała wątpliwości. Bieganowska wygrała z czasem 4:26:07, wyprzedzając rywalki o ponad dwie sekundy – tak opisuje jej dokonania TVP Sport.

Wygrała bieg po biegu

Sama zawodniczka mówi, że jej życiowe motto mówi, żeby nigdy się nie poddawać. W rozmowie z Polskim Komitetem Paralimpijskim opowiada, że zaczęła biegać przełajowo i szybko została zauważona.

– Pamiętam jak dziś – wystartowałam w biegu z innymi dziewczynami tylko w starszej kategorii wiekowej, gdzie zajęłam pierwsze miejsce. Po czym zostałam poinformowana, że pobiegłam w nie swoim biegu i jeszcze raz stanęłam na starcie :). I ten bieg też ukończyłam jako pierwsza z dość znaczną przewagą nad innymi rywalkami. To był początek mojej kariery sportowej – opowiada. 

I dodaje: – Ponieważ miałam bardzo trudne dzieciństwo i wielki problem z uczeniem się, zostałam zakwalifikowana jako sportowiec z kategorią niepełnosprawności intelektualnej (T-20). I w niej startuje do dzisiaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Grant 09.09.2024 14:49
Nie jestem pewien, czy mozemy miec powody do satysfakcji...Wiecej juz nie napisze, by mnie nie "skasowala poprawnosc polityczna". Inteligentni sie domysla

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama