Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:29
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Granica polsko-białoruska. 29 prób przemytu medykamentów z konika morskiego

Już ponad 8,3 tys. tabletek zawierających w składzie wyciąg z chronionego konika morskiego wykryli w 2024 roku funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej. Tylko w sierpniu br. udaremnili przemyt do Unii Europejskiej blisko 700 tabletek tego medykamentu.
Granica polsko-białoruska. 29 prób przemytu medykamentów z konika morskiego
W 2024 roku na granicy z Ukrainą i Białorusią w województwie lubelskim funkcjonariusze udaremnili już 29 prób przemytu medykamentów z konika morskiego

Autor: IAS Lublin

Konik morski to gatunek objęty ochroną na podstawie przepisów Konwencji Waszyngtońskiej CITES. Populacje koników morskich (pławikoników) są zagrożone wyginięciem i dlatego chroni je międzynarodowe prawo. Wszystkie gatunki konika morskiego wpisane są na listę CITES. Co ważne – ochronie podlegają nie tylko żywe zwierzęta, ale też ich części lub produkty z nich wykonane, jak np. medykamenty tradycyjnej medycyny azjatyckiej.

I właśnie z próbami przemytu specyfików farmaceutycznych z wyciągiem z konika morskiego stosunkowo często spotykają się funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli prowadzonych na przejściach granicznych.

W 2024 roku na granicy z Ukrainą i Białorusią w województwie lubelskim funkcjonariusze udaremnili już 29 prób przemytu medykamentów z konika morskiego. Wykryli łącznie ponad 8,3 tys. tabletek, w tym najwięcej na przejściu granicznym w Hrebennem. W zdecydowanej większości były to tabletki z wyciągiem z pławikonika japońskiego, w kilku przypadkach natomiast – z pławikonika koroniastego. Wykryte specyfiki zostały zatrzymane do dalszego postępowania. Przeciwko  podejrzanym o przemyt podróżnym wszczęte zostały postępowania karne – informuje rzecznik IAS w Lublinie, Michał Deruś. 

Nielegalny handel nakręca niszczenie gatunku w naturalnym środowisku
 

Koniki morskie od kilkuset lat wykorzystywane są w medycynie ludowej. Stosunkowo często są też hodowane w akwariach lub sprzedawane jako kulinarne osobliwości. Niestety, popyt zaczął z czasem niebezpiecznie zagrażać całej populacji tych wyjątkowych ryb. Aby zapobiec niszczeniu populacji wszystkie koniki morskie objęte zostały ochroną na podstawie przepisów Konwencji Waszyngtońskiej CITES.

Handel gatunkami, które chronione są na podstawie przepisów Konwencji CITES, dozwolony jest tylko wtedy, kiedy nie zagraża zachowaniu tych gatunków w ich naturalnym środowisku i tylko pod warunkiem posiadania odpowiedniego zezwolenia CITES.

– Żaden z podróżnych, którzy przewozili konika w tabletkach, takich zezwoleń CITES nie posiadał – przyznaje Michał Deuś.

Nielegalny przewóz przez granicę Unii Europejskiej, jak również wewnątrzwspólnotowy handel okazami gatunków zagrożonych wyginięciem jest przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Grant 23.09.2024 15:38
Prosze dopytac jeszcze sluzby prasowe lubelskiej IAS. Ponoc, byly tam tez extra szczepionki z Uzbeskistanu, najnowsza technologia, tzw. "antyprocesowki". Kazdy redaktor, ktory bedzie je regularnie polykal szybko i sprawnie zwalczy kazdy pozew sadowy.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama