Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:10
Reklama
Reklama

Pies Polon i jego opiekun odwiedzili wychowanków SOSW

Aspirant Mariusz Wójcik przewodnik psa służbowego pełniący na co dzień służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej odwiedził wychowanków Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Międzyrzecu Podlaskim. Policjant przybliżył uczniom codzienną służbę policyjnego czworonoga. Pokazał też namiastkę jego umiejętności.
Pies Polon i jego opiekun odwiedzili wychowanków SOSW
5 listopada, tak wyjątkowe spotkanie odbyło się w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Międzyrzecu Podlaskim. Dzięki temu wychowankowie mogli poznać 4-letniego psa służbowego o imieniu Polon.

Autor: KMP Biała Podlaska

Jak informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, KMP w Białej Podlaskiej, odwiedziny psa policyjnego w placówkach oświatowych zawsze wzbudzają pozytywne emocje zarówno u najmłodszych jak i tych trochę starszych. - Bialscy policjanci z przyjemnością odpowiadają na zaproszenia, odwiedzając uczniów oraz przekazując im szereg informacji na temat „czworonożnych funkcjonariuszy”. Wczoraj, 5 listopada, spotkanie takie odbyło się w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Międzyrzecu Podlaskim. Dzięki temu wychowankowie mogli poznać 4-letniego psa służbowego o imieniu Polon - mówi oficer prasowy Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Dodaje, że jego opiekun aspirant Mariusz Wójcik opowiadał na czym polega praca przewodnika psa, jak wygląda jego mundur oraz z jakich sprzętów korzysta w trakcie pracy. - Dzieci z dużym zaciekawieniem słuchały informacji na temat roli policyjnego psa w wykrywaniu przestępczości, czy poszukiwaniu osób zaginionych. Policjant opowiadał też o ciekawych zdarzeniach, z jakimi spotkał się podczas codziennej służby - przekazuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Wskazuje, że ważnym elementem pogadanki była nauka zachowań w przypadku spotkania agresywnego psa oraz wyjaśnienie reguł właściwego zachowania w pobliżu psa i sposobu podchodzenia do niego. - Podczas spotkania asp. Mariusz Wójcik przedstawił również uczniom namiastkę umiejętności swojego pupila - wyjaśnia nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama