Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:22
Reklama
Reklama

Tak mogły wyglądać polskie banknoty. Co poszło nie tak? [ZDJĘCIA]

Były już gotowe projekty i mało brakowało, żebyśmy nie płacili „królami”.
Tak mogły wyglądać polskie banknoty. Co poszło nie tak? [ZDJĘCIA]
Pieniądze zostały zniszczone, a egzemplarze, które ocalały, mają wartość kolekcjonerską

Autor: Wikipedia

Po denominacji w 1995 roku, kiedy do użycia weszły nowe monety i banknoty, płacimy „królami”. Na każdym banknocie znajduje się wizerunek innego, historycznego władcy Polski, ale – żaby być dokładnym – przypomnijmy, że na 10 zł nie ma króla. To Mieszko I, który jeszcze nie miał królewskiej korony, bo założył ją dopiero jego syn Bolesław Chrobry – ten z 20 złotych.

Autor zaplanował charakterystyczne obiekty

Denominacja była przygotowywana przez Narodowy Bank Polski latami. Żeby mogła dojść do skutku, najpierw trzeba było zbić inflację do poziomu 10 procent. To się udało właśnie w połowie lat 90 XX wieku. I wówczas wprowadzono nowe złote.

Ale mogło być inaczej. W 1990 roku powstały nowe wzory banknotów. Miały wejść do obiegu w 1992 roku. Autorem graficznej koncepcji tych pieniędzy był Waldemar Andrzejewski. 

Od obecnych, a także poprzednich banknotów różniło je to, że nie było na nich ludzkich postaci. Autor koncepcji zaplanował umieszczenie charakterystycznych obiektów: od żaglowca kojarzonego z Gdynią, poprzez śląski widok kopalniany po budynek zamojskiego ratusza.

Dlaczego zabrakło Rzeczpospolitej?

Pieniądze jednak nigdy nie weszły do obiegu, choć spora ich partia została już wydrukowana. Okazało się jednak, że nie były we właściwy sposób zabezpieczone przed fałszerstwem. Były także inne błędy. Na banknotach brakowało napisu „Rzeczpospolita Polska”, czego wymagała ustawa.

Pieniądze zostały zniszczone, a egzemplarze, które ocalały, mają wartość kolekcjonerską.

Czytaj też:



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama