Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 12:42
Reklama
Reklama
Reklama

Brzozowica Duża: Pociąg nadjeżdżał, a oni szamotali się na torach z drzewem

Przeciągali drzewo przez przejazd kolejowy. Niestety nie udało im się przejechać, bo 15-metrowe bale zaklinowały się na rogatkach. W drewnianą blokadę uderzył pociąg osobowy. Jechało nim 570 osób.
Brzozowica Duża: Pociąg nadjeżdżał, a oni szamotali się na torach z drzewem

 

Do takiej, groźnie wyglądającej sytuacji doszło w świąteczny weekend w Brzozowicy Dużej.

– Jechałem przez wieś, a tu patrzę procesja jakaś idzie, czy co? Tłum ludzi środkiem wsi – wspomina Wacław Sójka, sołtys Brzozowicy. – Mijam taką parę co ciągnie walizki i pytam, czy podwieźć, bo do Międzyrzeca jechałem. Oni na to, że nie bo już wydzwonili podwózkę. A jak zapytałem co się stało, to powiedzieli, że pociąg się popsuł. Nie wiedziałem wtedy, czemu.

Pociąg rzeczywiście skończył bieg na przejeździe kolejowym w Brzozowicy Dużej, a pasażerowie, którzy mieszkali w Międzyrzecu czy Radzyniu postanowili opuścić skład i dzwonili do bliskich, by ich zabrali.

Przyczyny zdarzenia natomiast wyjaśnia radzyńska policja. – Trzech mężczyzn, którzy przewozili ciągnikiem rolniczym na wozie ścięte drzewa w klocach, nie zdążyło w porę przejechać przez przejazd kolejowy – informuje Piotr Mucha, rzecznik prasowy KPP w Radzyniu Podlaskim. – Przewożone drzewo o długości ponad 15 metrów zablokowało się w opuszczanych rogatkach kolejowych. Kierujący przystąpił do przecinania drzewa, lecz nie zdążył, z uwagi na nadjeżdżający pociąg.

Cały artykuł przeczytacie w najnowszym, radzyńskim numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 15/2018

Joanna Danielewicz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama