Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:11
Reklama
Reklama
Porzucił auto w Romaszkach

Jechał przez Rossosz, mając 2,5 promila alkoholu we krwi

Policjanci wisznickiego komisariatu zwrócili uwagę na kierowcę passata, który podróżował bez włączonych świateł mijania. Kierowca nie zamierzał jednak zatrzymać się do kontroli, nie reagując na sygnały świetlne i dźwiękowe. Gdy policjanci zatrzymali podejrzewanego o kierowanie 26-latka, okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania oraz jest nietrzeźwy.
Jechał przez Rossosz, mając 2,5 promila alkoholu we krwi
W Romaszkach kierowca próbował kontynuować ucieczkę polami uprawnymi. Tam porzucił auto

Źródło: KMP Biała Podlaska

Do zdarzenia doszło w miniony piątek, 2 maja przed południem w Rossoszu. W trakcie patrolu policjanci wisznickiego komisariatu zwrócili uwagę na kierowcę volkswagena, który podróżował bez włączonych świateł mijania. Postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Ten jednak ani myślał zatrzymać się, nie reagując na sygnały świetlne i dźwiękowe.

Na widok mundurowych przyspieszył próbując zgubić pościg. 

- W trakcie ucieczki nieodpowiedzialny kierowca swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie innym użytkownikom, między innymi wyprzedzając na skrzyżowaniu czy przejściu dla pieszych, czy nie zatrzymując się przed znakiem STOP. W Romaszkach kierowca próbował kontynuować ucieczkę polami uprawnymi. Tam porzucił auto. Został zatrzymany przez mundurowych - informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Wówczas potwierdziły się ustalenia policjantów. W trakcie zdarzenia rozpoznali, iż za kierownicą siedzi znany im osobiście 26-latek. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. Dodatkowo badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie niemal 2,5 promila alkoholu.- Ustalamy wszystkie okoliczności sprawy - mówi rzeczniczka bialskiej policji.

Niezatrzymanie się do kontroli drogowej zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie też za jazdę w stanie nietrzeźwości i szereg popełnionych wykroczeń.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama