Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:37
Reklama
Reklama
Papierosy były ukryte w lampach

Małaszewicze. Chiński kontener, białoruskie papierosy i czujność celników

Szesnaście tysięcy paczek papierosów – tyle nielegalnego towaru udało się przechwycić funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej z Oddziału Celnego w Małaszewiczach. Przemyt ujawniono w kontenerze jadącym pociągiem towarowym z Białorusi, który według dokumentów przewozowych miał wieźć z Chin do Niemiec lampy i oprawy oświetleniowe.
Małaszewicze. Chiński kontener, białoruskie papierosy i czujność celników
Między legalnym towarem ukryto kartony wypełnione paczkami papierosów różnych marek

Źródło: Izba Administracji Skarbowej w Lublinie

Czujność celników, wsparta nowoczesną technologią, po raz kolejny udowodniła swoją skuteczność. Podczas rutynowej kontroli składów kolejowych na wschodniej granicy Unii Europejskiej, urządzenie rentgenowskie wykazało niezgodność pomiędzy zadeklarowaną zawartością a faktycznym obrazem ładunku. Jeden z kontenerów przykuł uwagę operatorów – układ przewożonych przedmiotów sugerował, że wśród lamp ukryto coś więcej.

– Obraz z rentgena nie pozostawiał wątpliwości. W kontenerze znajdował się niezgłoszony ładunek – potwierdza Michał Deruś, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.

Szczegółowa rewizja przyniosła konkretne efekty. Między legalnym towarem ukryto kartony wypełnione paczkami papierosów różnych marek. Jak ustalono, pochodziły z Białorusi, choć sam kontener wyruszył z Chin i miał trafić do odbiorcy w Niemczech. Taki układ miał najprawdopodobniej zmylić kontrolujących.

Nielegalny ładunek został zabezpieczony. Szacunkowa wartość ujawnionych wyrobów tytoniowych to ponad 280 tysięcy złotych. Sprawę bada obecnie Krajowa Administracja Skarbowa, która nie wyklucza, że za próbą przemytu stoi zorganizowana grupa przestępcza działająca na trasie wschodniego szlaku transportowego.

Układ przewożonych przedmiotów sugerował, że wśród lamp ukryto coś więcej; źródło: Izba Administracji Skarbowej w Lublinie

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama