Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 05:26
Reklama
Reklama
Reklama
Tragedia w centrum miasta

Śmiertelny wypadek w Białej Podlaskiej. Motocyklista nie przeżył mimo reanimacji

W niedzielne popołudnie, w centrum Białej Podlaskiej doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. W jego wyniku śmierć poniósł 29-letni motocyklista.
Śmiertelny wypadek w Białej Podlaskiej. Motocyklista nie przeżył mimo reanimacji
Pomimo długiej reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu.

Źródło: AutoPomOCnicy

W niedzielę 15 czerwca, po godzinie 15:30, na ul. Zamkowej doszło do tragicznego wypadku. Przejeżdżający tamtędy motocyklista, według nieoficjalnych informacji, zahaczył wyjeżdżający z parkingu samochód marki Skoda, stracił panowanie nad motocyklem i uderzył w nadjeżdżające Volvo.

Jako pierwsi na miejsce dotarli policjanci z patrolu rowerowego, którzy natychmiast rozpoczęli reanimację. Po chwili działania przejęła załoga pogotowia ratunkowego. Niestety, mimo trwającej 40 minut walki o życie, mężczyzny nie udało się uratować.

Sprawę bada policja pod nadzorem prokuratury.

CZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kolega Motocyklista 22.06.2025 13:39
Co wy tu za głupoty wypisujecie? Ten chłopak co zginął jeździł bardzo wolno i bardzo bezpiecznie. Nigdy nie miał wypadku na motocyklu. Zawsze przestrzegał przepisów. W Białej i w terenie zabudowanym jeździł nie więcej niż 50 km/h. Nigdy nie jeździł na jednym kole zawsze jeździł motocyklem na dwóch kołach a czasami nawet na trzech kołach. Poza terenem zabudowanym jeździł tak wolno że rowerzyści i furmanki go wyprzedzały. To wzór był do naśladowania. Nawet dla bezpieczeństwa trzy kaski na łeb nakładał. Wzór motocyklisty. Mówił że największą prędkość jaką osiągnął tym swoim motocyklem to była prędkość 70 Km/h. Jeździł jak Pan Bóg przykazał. Nawet jak hamował motocyklem to oprócz hamulca wkładał jeszcze dodatkowo nogę w sprychy aby bezpiecznie wychamować

Hełmofon 21.06.2025 08:03
Do Guess .............---a cóż ty tak się zbulwersowałeś ? Widzę mało wiesz . W Polsce sporo jest aut po wypadkach , tak samo motorków . Po wypadkach śmiertelnych . Tak że nie wiesz co kupujesz . Jak auto jest sporo warte to rodzina tego zabitego truposza sprzedaje auto handlarzom i klepią na potęgę , klepią aż wyklepią . Tak samo jest motorkami . Ktoś zaliczył dzwona śmiertelnego a motorek jest sporo warty więc rodzina aby przytulić parę groszy sprzedaje motorka do klepania . Więc po co ma walać się gdzieś takie auto czy motorek po trupie jak można sprzedać i zarobić . Na pamiątkę po wypadku to zostawiają sobie HEŁMOFON zwany kaskiem i wieszają gdzieś przy drodze na krzyżach . Oczywiście takie cyrki z wieszaniem tych Hełmofonów po zabitym trupie to tylko w Polsce . Na zachodzie Europy jest zakaz stawiania krzyży w miejscu wypadku i wieszania na mim HEŁMOFONÓW . Tak że nie wiem o co pretensja ? Motorka można sprzedać zarobić a wywiesić można na pamiątkę HEŁMOFON .

Miecio 21.06.2025 16:25
Tak widziałem rodzina wiesza przy drodze na krzyżach te hełmy , hełmofony czy kaski zabitych. Nie widziałem aby wieszali wraków motocykli. Chyba że na pamiątkę sobie na podwórkach zostawiają te rozbite strucle:-) Ale chyba większość sprzedaje rozbitego zloma i ktoś inny wyklepie i sprzeda strucle i nikt nie wie że to rozbity motocykl strucel po trupie

Kupię do klepania 18.06.2025 05:35
Kupię ten rozbity motocykl . Chyba będzie na sprzedaż bo raczej koledzy czy rodzina na pamiątkę sobie nie zostawią ? Kupię wyklepię śruta na klepisku w stodole i za tydzień dam ogłoszenie na oto moto że Igła , okazja , nie bity można kupować i jeździć na jednym kole ha ha ha

Guess 20.06.2025 13:54
Weź Ty człowieku pomyśl zanim coś napiszesz, albo najlepiej pie*dolnij się w głowę...

Kupię do klepania 20.06.2025 19:07
A masz ważne szkolenia BHP,napewno nie.Wiec kto wie lepiej?! Nooooo kto

Zenon 20.06.2025 19:16
ciekawe,co zostanie po tobie,gdy wjedziesz swoją trzykollową ukrainą na rondo,i ktoś cie przejedzie? daj namiary wcześniej,może znajdzie się chętny na twoją kolaskę ,może na częsci chociasz,bo chętnego na twoją zofije ,po tobie to nikt nie spojrzy.

Roman 17.06.2025 08:47
Ciekawe,dlaczego te ,,moto-cyklisty" nie jada na proste wiejskie drogi,? chyba że chodzi tym niedowartościowanym cyklistom o poklask,o zwrocenie uwagi na siebie,---czyli patrzcie co ja umiem,jadę na jednym kole szybko,i glosno warczę,a potem łubudu na glebę,i następuje pobieranie narządow w szpitalu.Kiedyś miałem znajomą,ktora mowiła; wszystko można ,byle z ostrożna.😎

Kolega 17.06.2025 05:05
Pierwszeństwo zostało wymuszone chłopaka nie ma wina osobówki tylko dziwnym trafem wszyscy siedli na motocyklistę a jak osobówka wyjechała z parkingu nie ważne . Słabe jest to co piszecie . Chłopaka Niue ma .

Robek 16.06.2025 22:21
Słyszałem jak motocyklista ruszał ze świateł przy ekonomiku. Ryk silnika zagłuszał wszystko. Potem był huk. Policjanci rowerowi czekali ze zdjęciem kasku na ratownika z karetki i dopiero przystąpili do reanimacji… za późno

florek 17.06.2025 09:00
I prawidlowo zachowali się.po co ruszac ..........................

Guess 20.06.2025 20:20
Żeby Tobie nigdy nie przytrafiła sie taka sytuacja i ktoś nie pomyślał "a po co ruszać?"...

Obersturmbhannführer Tffuske 21.06.2025 07:28
Wg zasady przy podejrzeniu uszkodzenia kręgosłupa (w tej sytuacji to podejrzenie jest bardzo wysokie) takiej "ofiary losu", gdy jest nieprzytomna, nie ruszamy w ogóle! Jedyne co możemy to monitorować puls oraz ruchy klatki piersiowej i to gdy jest to możliwe.

rak 16.06.2025 19:23
Wieść niesie, że do jazdy zabrakło mu jednego koła, natomiast osobowe używały czterech kół i dlatego wpadły w poślizg i uderzyły w tego jednokołowca. Gdyby ten na motorze dodał jedno koło może by do tego nie doszło.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama