Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 09:14
Reklama
Reklama

Zgłosił kradzież, której nie było

32-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej zgłosił kradzież należącego do niego samochodu marki BMW. Oszacował straty na około 17,5 tysiąca złotych. Zebrane przez policjantów informacje wskazywały jednak, że do kradzieży w ogóle nie doszło. Dodatkowo w miejscu zamieszkania mężczyzny policjanci ujawnili amfetaminę.
Zgłosił kradzież, której nie było

Autor: KMP Biała Podlaska

32-latek przyszedł do bialskiej komendy, by zgłosić kradzież bmw. W rozmowie z policjantami oświadczył, że w nocy auto pozostawił na poboczu drogi, przed posesją, jednak następnego dnia rano już go tam nie było. I postanowił sprawę zgłosić organom ścigania. Niedługo po zgłoszeniu kradzieży uszkodzone bmw należące do 32-latka zauważyli funkcjonariusze straży miejskiej. Porzucone auto znajdowało się na terenie lotniska przy ulicy Łomaskiej w Białej Podlaskiej.

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu szybko ustalili, że w przekazywanej przez pokrzywdzonego informacji pojawiło się wiele nieścisłości. Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że przestępstwa w ogóle nie było. Wskazały na to również zabezpieczone w sprawie dowody. W trakcie prowadzonych czynności policjanci dodatkowo ujawnili w miejscu zamieszkania 32-latka amfetaminę. Mężczyzna usłyszał zarzuty, podejrzany jest o zawiadomienie organu o niepopełnionym przestępstwie oraz składanie fałszywych zeznań. Przestępstwa te zagrożone są karą do 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowiadał będzie również za posiadanie środków odurzających. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama