Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:18
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

Gmina Kodeń: Nie chce usunąć szkodliwych podkładów kolejowych

Jan Szelest uważa, że obok należącej do jego żony działki w Okczynie, znajdują się podkłady kolejowe, które nasączone są szkodliwymi dla zdrowia olejami. Sprawę zgłosił do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Instytucja wysłała na miejsce swojego pracownika, który potwierdził, że wersja naszego Czytelnika jest zgodna z prawdą. Czemu więc podkłady dalej leżą?
Gmina Kodeń: Nie chce usunąć szkodliwych podkładów kolejowych

Pierwszy wniosek państwo Szelest do WIOŚ złożyli 13 listopada 2018 r. Dwa tygodnie później pismo trafiło do Jerzego Trocia, wójta gminy Kodeń. Choć sprawie nadano oficjalny bieg, nie było rezultatów. Jan Szelest poinformował WIOŚ 8 marca 2019 r., iż podkłady kolejowe jeszcze nie zostały usunięte z działki jego sąsiada. - Na podstawie informacji uzyskanych od państwa Szelest oraz własnych ustaleń stwierdzono, że działania wójta gminy Kodeń były niewystarczające w tej sprawie. W związku z tym podjęto decyzję o przekazaniu sprawy radzie gminy Kodeń celem podjęcia stosownych działań. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy informacji o sposobie załatwienia sprawy – informuje redakcję Edward Dec, kierownik delegatury WIOŚ w Białej Podlaskiej. Wyjaśnia też, że posiadacz odpadów zobowiązany jest do niezwłocznego ich usunięcia.

Dodaje, że w tym przypadku decyzję może wydać wójt. Przyznaje również, że zużyte drewniane podkłady kolejowe są niebezpieczne dla środowiska. Zaznacza, że przedstawiciel WIOŚ był na miejscu i stwierdził, że podkłady wciąż są na działce Bogusława Kostkiewicza. -Nawet jeśli podkład kolejowy ma ponad trzydzieści lat, nadal jest odpadem. Nigdzie w przepisach nie jest wyszczególnione, że po tym czasie przestaje być niebezpieczny – mówi Edward Dec.

Tymczasem właściciel działki twierdzi, że drewno, które tam leży to sosnowe bale. - Służą  do wzmocnienia skarpy przed osuwaniem ziemi. Wkopane w ziemię na głębokość 30 cm i owinięte plastikową folią budowlaną stosowaną jako izolacja fundamentów – zapewnia  Bogusław Kostkiewicz właściciel działki pytany o użycie podkładów kolejowych.

Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 23


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

[email protected] 05.11.2019 21:20
odpady to plastikowe smieci zworzone z zagranicy do Polski to szambo w Wisle ,a podklady przez sto lat rozdawane byly kolejarzom na rozpalke w przydziale 5 sztuk rocznie,jakos nie slyszalem aby ktos zle sie czul.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama