Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 07:12
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Amfiteatr nie dla Maestro

Już w najbliższą niedzielę miasto organizuje widowisko muzyczne poświęcone Bogusławowi Kaczyńskiemu, honorowemu obywatelowi miasta Biała Podlaska. Tymczasem społeczny komitet budowy ławeczki znanego bialczanina ma już gotowy pomnik. W lipcu chciał go przekazać miastu z propozycją umiejscowienia go w odrestaurowanym amfiteatrze. Miasto, które chwali isę widowiskową imprezą na cześć Bogusława Kaczyńskiego, na propozycje komitetu jednak od miesięcy nie odpowiada. A na pytanie Słowa Podlasia, rzecznik odpowiada wprost: - Amfiteatr nie jest dobrym miejscem.
Biała Podlaska: Amfiteatr nie dla Maestro

Półtora roku temu zawiązał się komitet społeczny budowy ławeczki Bogusława Kaczyńskiego. Upamiętnienie miało być elementem budowania trwałej pamięci o popularyzatorze i miłośniku opery, który rozsławił ją na cały kraj. W 2018 roku po raz pierwszy miasto zorganizowało festiwal Bogusława Kaczyńskiego, jego imieniem nazwano też Bialskie Centrum Kultury. Kolejnym krokiem miało być umiejscowienie wizerunku znanego bialczanina w bialskim amfiteatrze. – 27 lipca tego roku wystosowaliśmy do urzędu miasta oficjalne pismo z informacją, że ławeczka Bogusława Kaczyńskiego jest już gotowa i komitet chce ją przekazać samorządowi. W piśmie wskazaliśmy, że naszą rekomendacją na umiejscowienie upamiętnienia jest amfiteatr – informuje Kamil Paszkowski, przewodniczący komitetu budowy pomnika.

Jak mówi, komitet postąpił zgodnie z procedurami. Pomnik jest już gotowy i czeka na odbiór, dlatego komitet zwrócił się do miasta o przyjęcie darowizny. – Po zakończeniu zbiórki i wykonaniu upamiętnienia komitet się rozwiąże, pomnik musi natomiast być czyjąś własnością, ktoś musi za niego odpowiadać. Dlatego należy przekazać go w formie darowizny podmiotowi, który będzie za pomnik odpowiadał – wyjaśnia Paszkowski. Przyznaje, że liczył na to, iż miasto kończąc rewitalizację amfiteatru, szybko odniesie się do pisma komitetu. Tymczasem mija drugi miesiąc, a odpowiedzi z magistratu komitet nie dostał żadnej. – Nie wiem co o tym myśleć. Czy miasto w ogóle chce upamiętnić znamienitego bialczanina? - zastanawia się Paszkowski. – Nie rozumiem przede wszystkim, czemu na oficjalne pismo skierowane do urzędu, ten nie przesłał nam żadnej odpowiedzi. Przewodniczący komitetu w ubiegłym tygodniu skonsultował się w sprawie pomnika z konserwatorem zabytków, Janem Maraśkiewiczem. – Mamy złożyć odpowiednie pismo u konserwatora. Na jego podstawie podejmie działania – mówi Paszkowski.

Cały artykuł na  ten temat znajdziecie w aktualnym wydaniu Słowa Podlasia z 24 września i na e-prasa

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Alka 25.09.2019 05:11
A moze lepszym miejscem bedzie budynek bialskiej " scali"gdzie moj sasiad z dziecinstwa Boguslaw rozpoczynal pierwsze swoje wystepy.Przeciez czesto o nich wspominal.Przed budyniem bialskiej "scali" jest duzo miejca a byla w jego wspom ieniach.Dlaczego park i amfiteatr nie rozumiem tego uporu.Wy mlodzi ludzie naplywowi wezcie pod uwage propozycje tychktorzy wBialej sie urodzili i przezyli cale zycie. Moze my tez mozemy miec swoje zdanie jako juz emeryci czy juz nie mamy nic do powiedzenia?

czyt 24.09.2019 14:25
Maestro? Bogusław Kaczyński był pasjonatem (widzem) opery, a nie muzykiem, czy choćby dyrygentem (tych nazywamy maestro). Najbliższa opera jest we Lwowie, bo ta warszawska, to jakaś słaba. Ławeczka Kaczyńskiemu? Czemu nie, ale gdzieś Plac, deptaki, a nie potykacz przy i tak ciasno umiejscowionym niby amfiteatrze. Widzieli amfiteatry sprzed ~2500 latemu, greckie, lub choćby cyrki rzymskie?

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama