Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 2 maja 2024 04:59
Reklama
Reklama

Ludzie stąd: Kiedy piszę, zapominam o całym świecie

Ewa Bagłaj wydała właśnie obszerną biografię Michaela Jacksona, którą promowała w Białej Podlaskiej, na wieczorze autorskim, który odbył się w Bibliotece Publicznej nr 6, przy ul. Orzechowej. Jest też m.in. autorką głośnej i wnikliwej książki o Marku Treli, wieloletnim prezesie stadniny koni w Janowie Podlaskim. Wydała również sagę młodzieżową, której akcja rozgrywa się na południowym Podlasiu. Pisarka pochodzi z Terespola, i jak przyznaje kocha swoje rodzinne strony, do których chętnie i często wraca, również w swojej twórczości.
Ludzie stąd: Kiedy piszę, zapominam o całym świecie

W jej życiu są dwie drogi, dziennikarska i pisarska. Już jako nastolatka lubiła tworzyć. Spod jej pióra wychodziły wiersze i opowiadania. W wieku dwunastu lat przeczytała powieść „Emilka ze Srebrnego Nowiu”, autorstwa Lucy Montgomery. To historia młodej dziewczyny, a później dojrzałej kobiety, która planuje wydać książkę i jej się to udaje. – Wtedy uświadomiłam sobie, że ja również mogę tworzyć. Od zawsze pisanie sprawiało mi przyjemność. Jednak nigdy nie marzyłam o tym, by być dziennikarką – przyznaje Ewa Bagłaj. Kiedy była na studiach polonistycznych, Janusz Tarasiuk prowadzący „Gońca Terespolskiego” zaproponował jej, by włączyła się w tworzenie pisma. Wówczas skorzystała z okazji i zaczęła publikować. - Tam złapałam dziennikarskiego bakcyla. Stwierdziłam również, że odczuwam przyjemność z poznawania nowych ludzi i zjawisk – zaznacza pisarka.

W czasie studiów zaczęła jeździć konno, w stadninie Eugeniusza Kuprysia, w Kostomłotach. Uczestnicząc w hubertusie, stwierdziła, że to wydarzenie warto opisać na łamach prasy. Z tego powodu zgłosiła się do „Dziennika Wschodniego”. Tam trafiła na Janusza Selima Kulikowskiego, który zaproponował jej dłuższą współpracę. Po niedługim czasie przeniósł się do „Słowa Podlasia” i do tygodnika zabrał ze sobą grupę młodych dziennikarzy, w tym Ewę Bagłaj. – To było świetnym doświadczeniem. Nauczyłam się szybko pisać. Wcześniej tworząc książki pracowałam wolniej, we własnym rytmie. Tutaj nie było na to czasu – zaznacza autorka powieści. Dodaje, że w tym czasie od Selima Kulikowskiego dowiedziała się wiele o etyce zawodowej i poznała tajniki tworzenia artykułów. – Z powodu tych dobrych doświadczeń, „Słowo Podlasia” pojawiło się w mojej pierwszej książce. W powieści „Broszka” fikcyjna akcja związana jest z gazetą, wzorowaną na tym tygodniku – wyjawia Ewa. (...)

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 18 lutego


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ewaTreść komentarza: na pewno warto też informować że skuteczniej będzie zabezpieczać się przed nieplanowaną ciążą np tabletkami z estetrolem w składzie i w tedy antykoncepcja awaryjna nie będzie wcale potrzebnaData dodania komentarza: 01.05.2024, 12:20Źródło komentarza: Plan B na tabletkę dzień po. Od maja, ale bez lekarzaAutor komentarza: JozekTreść komentarza: Zaloze sie ze z blogoslawienstwem Jakubowskiego Radzyn bedzie dumnie obchodzil parade rownosci i inne inicjatywy lobby homoseksualnego :-DData dodania komentarza: 01.05.2024, 09:48Źródło komentarza: Czego nie zrobę? Nie zmienię szacunku do tradycjiAutor komentarza: czy → tTreść komentarza: P O CO. Po co dochodzenia? Policja nie ma nic do roboty? Poszkodowani, jeśli oskarżą, to może wtedy - wsiadali pod prymusem, przeecież. Nauki nigdy dość. Ta nauka, jest dość tania, a właściwie zysk, bo eliminacja szrocika. Zdrówka życzę. Będzie Pani, dobrym kierowcą. Gdzie się nauczyć, dachowania, no gdzie. Na Kursie. A nie, tam uczą, że właśnie się przepisy zmieniły w tym tygodniu. PoRD. PrzepraszamData dodania komentarza: 01.05.2024, 09:46Źródło komentarza: Odebrała prawko. Tego samego dnia jej auto dachowałoAutor komentarza: czyt →tTreść komentarza: Drewno!. Jednak palenie w kominkach, to marnotrastwo. KOcioł, daje około 3x więcej energii do instalacji z tego samego paliwa. W kominku, ucieka w komin. Taka jest prawda. Ten sezon paliłem drewnem i pół tony węgla~. Drewno, nadal jest ECO i chyba nie da się demagogicznie odwrócić rozsądku. w Tym temacie.Data dodania komentarza: 29.04.2024, 16:53Źródło komentarza: Czekają nas olbrzymie podwyżki cen gazu. Chyba jeszcze nigdy takich nie byłoAutor komentarza: czyt →tTreść komentarza: Brawo. Jak wypadły ćwiczenia z czyszczenia KONi? MógData dodania komentarza: 29.04.2024, 16:48Źródło komentarza: Policja ćwiczyła w janowskiej stadninie
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama