Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 10:51
Reklama
Reklama
Reklama

Janów Podlaski: W poszukiwaniu piękna

Artur Bieńkowski to niezwykle utalentowany fotograf. Niedawno podczas wernisażu w gminnym ośrodku kultury, zaprezentował swoje prace w ramach wystawy „W poszukiwaniu piękna”. By zobaczyć jego dzieła do Janowa zjechali się przedstawiciele kultury i sztuki m.in. Stanisław Baj oraz aktorzy Artur Pontek i Roch Siemianowski.
Janów Podlaski: W poszukiwaniu piękna

Artur Bieńkowski to absolwent wydziału zootechniki Akademii Rolniczej w Lublinie, wieloletni instruktor jeździectwa i pracownik stadniny w Janowie Podlaskim. Inicjator wielu imprez sportowo-kulturalnych. Jest również wiceprezesem Stowarzyszenia Nadbużańskie Dwory i Pensjonaty oraz sekretarz Klubu Jeździeckiego Janów Podlaski. Jego główną inspiracją są okolice Janowa Podlaskiego, w którym mieszka na co dzień. – Tak naprawdę fotografuję dopiero od pięciu lat, ale ze sztuką od zawsze miałem wiele wspólnego. Wyrastałem wśród takich artystów jak profesor Ludwik Maciąg, profesor Stanisław Baj czy Maciej Falkiewicz. Zawsze była we mnie tęsknota za tym, by po sobie coś pozostawić. Mieć pewną wrażliwość to jedna rzecz, a druga to podzielić się nią z innymi. Wziąłem aparat i zacząłem fotografować – opowiada Artur Bieńkowski. Wystawa pt. „W poszukiwaniu piękna” została przygotowana właśnie w związku z setną rocznicą urodzin Ludwika Maciąga, który miał ogromny wpływ na twórczość Artura Bieńkowskiego. Za nim już ponad 40 wystaw, a teraz już pierwsza w janowskim GOK-u, który jest jej organizatorem. – Najtrudniej być prorokiem we własnym kraju, ale jestem naprawdę przeszczęśliwy, że aż tyle osób przyjechało, by zobaczyć moje zdjęcia – dodaje fotograf.

Pojawili się goście z Poznania czy Warszawy, a wśród nich aktorzy Artur Pontek i Roch Siemianowski. Na wystawie miał się też pojawić jeszcze jeden przyjaciel artysty – Karol Strasburger, jednak z powodów rodzinnych nie dotarł. – Znamy się z Arturem dobrych parę lat. W jego twórczości zauroczyły mnie przede wszystkim to magiczne światło i umiejętność uchwycenia chwili. Te zdjęcia są dla mnie obrazami, kadrami, na które można patrzeć bez przerwy. Zdecydowanie poprawiają mi nastrój i niezwykle zachęcają do tego, by wsiąść w samochód i natychmiast przyjechać w te strony – mówi Artur Pontek. – Miałem już przyjemność być na wystawach Artura, ale ciągle pojawiają się nowe zdjęcia. Wszystkie budzą taką kozacką tęsknicę za lepszym życiem – dodaje Roch Siemianowski. Wystawa „W poszukiwaniu piękna” będzie czynna do 22 marca w Gminny Ośrodku Kultury w Janowie Podlaskim.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama