Międzyrzec Podlaski

W pasiece Andrzeja Sierockiego nieznany sprawca kilka dni temu wytruł pięć uli. Właściciel zgłosił sprawę na policję, która prowadzi postępowanie w tej sprawie. W dzisiejszych czasach, kiedy słyszymy coraz częściej o zmniejszającej się populacji pszczół na świecie, stanowiących podstawę całego ekosystemu sprawa jest tym bardziej szokująca.

Kompletnie pijany 34-letni mieszkaniec gminy kierował koparko-ładowarką pomimo orzeczonego zakazu. Mężczyzna miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Na widok policjantów próbował ukryć się w sklepie. 

Rzeki Krzna, Krzna Północna i Południowa, Piszczka oraz kanał Wieprz-Krzna na terenie miasta wymagają oczyszczenia i udrożnienia. Niestety mimo pism burmistrza do Wód Polskich z prośbą o interwencję w tej sprawie, do tej pory rzeki są w fatalnym stanie.

W niedzielne popołudnie wszyscy entuzjaści biegów oraz Nordic Walking mogli wziąć udział w IV Ulicznej Międzyrzeckiej Dysze. Tym razem, po raz pierwszy, wydarzenie wpisało się w cykl Grand Prix Traktu Brzeskiego. Charakter wydarzenia ma pomóc w popularyzacji biegania, a także promocji regionu, w którym się odbywa.

Już po raz ósmy w Rogoźnicy, odbyła się "Niedziela z Folklorem", podczas której prezentowały się zespoły ludowe z terenu całego powiatu. Biesiadne i tradycyjne pieśni śpiewali nie tylko artyści na scenie, ale wraz z nimi wszyscy zgromadzeni w rogoźnickiej świetlicy goście.

W przeplataną deszczem i upałem niedzielę, 21 lipca, po upływie 100 lat od powołania jednej z pierwszych w ówczesnym powiecie radzyńskim Ochotniczej Straży Pożarnej, zasłużeni druhowie przyjęli odznaczenia, medale i dyplomy, stanowiące dowód wdzięczności i szacunku dla ich ofiarnej i bezinteresownej służby pożarniczej.

Ochotnicze Straże Pożarne są fenomenem dawnych i obecnych czasów – skupiają ludzi czynu, którzy bezinteresownie, często narażając własne życie, gotowi są działać w chwilach najcięższej próby. Chronią, pomagają, biorą czynny udział w życiu społecznym i kulturalnym.

W połowie czerwca odbyło się spotkanie absolwentów międzyrzeckiego Liceum Ogólnokształcącego w Międzyrzecu Podlaskim. Okazja była wyjątkowa bowiem byli uczniowie świętowali 50 lat od ukończenia liceum.

Aleksandra Włodarczyk ma 33 lata i od trzech lat choruje na ziarnice złośliwą. Potrzebuje pieniędzy na drogie leczenie.

Wielkiemu, rozłożystemu drzewu z trzema splecionymi pniami z Witoroża nadano status pomnika przyrody. Tym samym sześciometrowa trzmielina zostaje kolejną, obok wiekowego dębu szypułkowego czy innych dębów z leśnictwa Witoroż,  atrakcją turystyczną w regionie. 

Pan Krzysztof Waszczuk to tata znanego młodego muzyka - Eryka Waszczuka. Nie wszyscy jednak wiedzą, że mężczyzna, przez ukąszenie owada, zmaga się z poważną chorobą. Zbiera pieniądze na kosztowne leczenie, każdy z nas może mu pomóc wrócić do normalnego funkcjonowania. Leczenie potrwa 2-3 lata, a miesięczna kuracja dla dwóch osób, ponieważ żona Krzysztofa, Justyna, również choruje, wynosi 5 tys. zł miesięcznie.

Jubileuszowe, XX Dni Drelowa, sprawiły nie tylko mieszkańcom gminy ale i gościom wiele radości. Nie zabrakło atrakcji, a zachęcone przez publiczność zespoły bisowały tak dużo, że cały program artystyczny sporo się przesunął. Słowo Podlasia objęło patronat nad tym wydarzeniem.

Podczas ostatniej sesji rady powiatu wybierano członków rady społecznej międzyrzeckiego szpitala. Zgłoszone kandydatury nie spodobały się radnemu Tomaszowi Bylinie, który wskazał, że aż ośmiu członków rady zgłosiło Polskie Stronnictwo Ludowe. Starosta z kolei zarzucił Bylinie mijanie się z prawdą, wskazując, że kandydaci byli uzgodnieni przez zarząd powiatu i każdy klub ma mieć po jednym przedstawicielu, a radny upolitycznia sprawę.

Anna Strzelecka jest mamą dwójki dzieci i niesamowicie pozytywną osobą. Kocha zwierzęta, a o swoich trzech psach mogłaby opowiadać godzinami. Od kilku lat zmaga się z nowotworem i teraz potrzebuje naszego wsparcia.

Stowarzyszenie Rozwoju Żeglarstwa "Stanica" zostało uhonorowane przez władze miasta odznaką "Zasłużony dla miasta". - Cieszymy się, że po tylu latach pracy na rzecz rozwoju i dobra lokalnego społeczeństwa, nasz trud został doceniony przez radnych. To motywacja do kolejnych działań – mówi prezes "Stanicy", Leszek Szczerbicki.