oszustwo na Blik

Coraz więcej oszustw BLIK. Policja ostrzega: sztuczna inteligencja pomaga przestępcom, którzy coraz częściej i coraz skuteczniej wykorzystują AI.

Wiadomość od kogoś znajomego, prośba o pomoc, obietnica zwrotu pieniędzy. Schemat znany, a jednak wciąż skuteczny. Mieszkanka powiatu łukowskiego padła ofiarą oszustwa metodą „na BLIK”.

Wystarczy chwila, by paść ofiarą internetowych oszustów. Przekonała się o tym mieszkanka Białej Podlaskiej, która straciła oszczędności, sądząc, że pomaga swojej koleżance.

CERT Polska ostrzega, że oszuści podszywają się pod BLIK. Swoje ofiary informują o blokadzie konta. To pułapka, jaką na nich zastawiają.

Przestępcy systematyczniie modyfikują swoje metody oszustw. Jedna z nich polega na wyłudzaniu pieniędzy poprzez uzyskanie kodu BLIK. Podszywają się pod znajomego, który prosi o pilną pomoc finansową. Czujna mieszkanka Platerowa, nie dała się oszukać.

32-letni łukowianin otrzymał wiadomość od brata z prośbą o pożyczkę. Tyle że po drugiej stronie łącza nie siedział brat, a oszust. Takich sytuacji jest coraz więcej.

39-letni mieszkaniec Lublina za pośrednictwem komunikatora społecznego przesłał kody BLIK oszustowi podszywającemu się pod jego bratanicę. Miał tylko pomóc w opłacie paczki, a stracił 1500 złotych.

O oszustwach piszemy co najmniej z dwóch powodów: pierwszy to taki, aby pokazać mechanizm oszustwa i ostrzec innych, którzy go jeszcze nie znają. Drugi ważny powód, dla którego piszemy o oszustwach, a o którym czasem zapominamy, to ten, że oszustwo… może dotyczyć każdego z nas.

Kobieta wystawiła na portalu sprzedażowym ubrania. Niestety kiedy była pewna, że kontaktuje się z kupującym, autoryzowała oszustowi kod Blik. Straciła ponad 4 tysiące złotych.

Oszuści internetowi posuną się do wszystkiego, żeby osiągnąć swój cel i wyrządzić szkodę innym. Przejmując konta na portalach społecznościowych, próbują wyłudzić pieniądze od innych osób, wysyłając wiadomości z prośbą o przelanie pieniędzy lub udostępnienie kodu BLIK. W taki właśnie sposób ponad 2 tysiące złotych straciła 49-latka, która myślała, że pomaga koleżance.

Ponad 2 tysiące złotych straciło małżeństwo które padło ofiara oszustwa. Podszywający się pod żonę 63 latka oszust wysłał z jej konta na portalu społecznościowym prośbę o kody BLIK. Niczego nieświadomy mężczyzna myśląc, że rozmawia z żona udostępnił kody tracąc pieniądze. Po powrocie do domu żony zdał sobie sprawę, że oboje są ofiarami oszustwa.