Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 21 grudnia 2025 11:58
Reklama
Reklama

To jest droga przez mękę!

Doły i błoto, które po każdych roztopach i obfitych opadach deszczu utrudniają dojazd do gospodarstw. Mieszkańcy Żeszczynki w gminie Sosnówka od przeszło dwóch dekad walczą o to, żeby w ich części wsi powstała asfaltowa droga. Plany są od wielu lat, ale tylko... na papierze.
To jest droga przez mękę!

Projekt drogi łączącej centrum Żeszczynki z pozostałą częścią miejscowości powstał jeszcze w latach 90. Jeszcze dłużej trwają starania mieszkańców, aby do ich gospodarstw można było dojechać po asfalcie.

– Walka o poprawę tej drogi urasta już do tradycji ludowej. Próbowali naprawiać ją jeszcze nasi rodzice. Plany były zrobione, ale niestety jest to tylko droga pokazowa, na papierze, bo nic z tego nie wyszło. Budowa tego odcinka drogi to taka typowa kiełbasa wyborcza kolejnych wójtów – mówi Krystyna Karpiuk, sołtys wsi Żeszczynka.

Mieszkańcy wsi opowiadają, że najgorzej jest podczas roztopów i po obfitych opadach deszczu. Łatwo wtedy ugrzęznąć w błocie. A i latem nietrudno zerwać tam zawieszenie, urwać koło czy zderzak. – To jest droga przez mękę! Jeździmy slalomem, omijając dziury, które zrobiły się w tłuczniu – dodaje sołtys.

W czynie społecznym

Nadzieje na położenie asfaltowego dywanika z Żeszczynki w kierunku Wisznic pojawiły się, gdy przed przeszło 25 laty powstał komitet budowy drogi. – Złożyliśmy się z innymi sąsiadami na opracowanie projektu drogi. Zapłaciliśmy za to prawie 2 miliony złotych na stare pieniądze. Początkowo sami nawoziliśmy ziemię i wynajęliśmy równiarkę, żeby przygotować teren pod budowę drogi. Wszystko w czynie społecznym i za składkowe pieniądze. Gmina nic wtedy nie dołożyła – opowiada Mieczysław Jaroszewicz, mieszkaniec Żeszczynki.

Ideę zastopowały fundusze, a raczej ich brak. Mieszkańców nie było już stać na to, aby ze składkowych pieniędzy wykonać betonową stabilizację drogi i położyć asfalt. – Potrzeba było pisma zatwierdzonego przez ówczesnego wójta i Radę Gminy. Ale usłyszeliśmy od wójta, że on ma dziewięć innych miejscowości i jeżeli nam da pieniądze na drogę, to ludzie go za to zjedzą. No i wtedy był koniec naszej roboty – stwierdza Jaroszewicz. 

A wymarzona asfaltówka została kłopotliwą żużlówką, w której co sezon trzeba było uzupełniać ubytki. Dopiero w kadencji wójta Krzysztofa Bruczuka drogę wysypano tłuczniem. – Materiału nie było zbyt wiele, dlatego usypaliśmy cienką warstwę, którą niszczą dojeżdżające do łąk i pól maszyny rolnicze oraz samochody ciężarowe odbierające z naszych gospodarstw mleko – dodaje mieszkaniec.

Funduszu tyle, co kot napłakał

Od kolejnych władz mieszkańcy Żeszczynki słyszą, że z budową drogi trzeba poczekać. Ale oni czekać dłużej nie chcą. Uważają, że gdyby nie zaniedbania ze strony wójtów, już dawno mogliby jeździć po asfalcie.

– Poprzedni wójt twierdził, że tam nikt nie mieszka. Co jest nieprawdą, bo swoje gospodarstwa mają w tej części wsi wytwórcy mleka. Co drugi dzień jadą tamtędy ciężarowe samochody do odbioru mleka. A teraz, kiedy weszły fundusze sołeckie, wójt odsunął od siebie problem. Powiedział: idźcie do sołtysa, on ma pieniądze. Ale tego funduszu jest tyle, co kot napłakał. Droga nie jest jedyną we wsi, która wymaga utrzymania. Te pieniądze musimy podzielić na kilka celów – oburza się sołtys.

Więcej na ten temat w papierowym lub elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 10.

Monika Pawluk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Najman2Treść komentarza: Nie widać żeby był chudyData dodania komentarza: 20.12.2025, 23:32Źródło komentarza: Napady na sklepy w gminie Drelów. Wójt apeluje o pomoc w ujęciu sprawcyAutor komentarza: por. Nos prawdziwy oryginalny 100%Treść komentarza: Ile byś zaświadczeń nie miał, to wraz będziesz przygłupim trollem i podszywaczem :DData dodania komentarza: 20.12.2025, 20:45Źródło komentarza: "Nasi" szaleją na siedleckich drogach. Prawa jazdy zatrzymaneAutor komentarza: SąsiadTreść komentarza: Niech jedzie z wiatrem we włosach. Tam gdzie wszyscy się kiedyś spotkamyData dodania komentarza: 20.12.2025, 17:27Źródło komentarza: Odszedł "niebieski brat"Autor komentarza: Rafuś bezpłodny myśliwy.Treść komentarza: Za mało my myśliwi tego wystrzelali. Dać nam myśliwym prawo do strzelania bez limitu i okresów ochronnych do wszystkich łownych zwierząt które się ruszają. Wystrzelamy , wytrzebimy wszystko i przerobimy w kiełbasy. Będzie bezpieczniej na drogach .Pozdrawiam kolegów myśliwych i Darz Bór .Data dodania komentarza: 20.12.2025, 16:18Źródło komentarza: Kolizja z dzikiem na DW 815. Utrudnienia w ruchuAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Ja wiem najlepiej bo byłem badany w zakładzie psychiatrycznym i w zakładzie dla obłąkanych . Jestem normalny . Nie jestem obłąkany . Lekarz psychiatra w zakładzie dla obłąkanych stwierdził i wystawił i zaświadczenie że nie jestem stuknięty . Teraz chodzę po ulicach Białej wymac***ę tym zaświadczeniem , pokazuję ludziom na ulicy i krzyczę ........ Ludzie patrzcie mam zaświadczenie od psychiatry że nie jestem stuknięty !!!!!Data dodania komentarza: 20.12.2025, 15:00Źródło komentarza: "Nasi" szaleją na siedleckich drogach. Prawa jazdy zatrzymane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama