Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 21 grudnia 2025 06:53
Reklama
Reklama

Rolnicy pogonili Dianę

Starosta bialski Mariusz Filipiuk ostatecznie nie podpisał umowy z Kołem Łowieckim Diana z Dęblina. Powodem jest brak realizacji planów łowieckich oraz niewypłacanie odszkodowań. Na nic zdała się wielogodzinna dyskusja podczas spotkania 28 marca w Maniach. Rolnicy mieli dość i pogonili Dianę.
Rolnicy pogonili Dianę

Mieliśmy okazję spotkać się w Warszawie z wiceministrem ochrony środowiska Andrzejem Koniecznym, gdzie brali udział przedstawiciele Polskiego Związku Łowieckiego. Prezes koła stał na stanowisku, że wszystkie sprawy są pozałatwiane, że nie ma dzików, a rolnicy podczas spotkania 5 marca w Maniach nie zgłaszali roszczeń. Wszystkie petycje, skargi i ponad 350 podpisów prezes tłumaczył w taki sposób, że rolnicy nie mieli świadomości tego, co podpisują – mówił na początku spotkania 28 marca w Maniach starosta bialski Mariusz Filipiuk.

Diana twierdziła jednak, że wypłacają odszkodowania i wykonują roczny plan łowiecki, które sięga 150 procent. – Jeszcze kilka lat temu strzelaliśmy tutaj 25 dzików, w tej chwili 130. I to trzeci rok z rzędu. To jest widoczne, to nie fikcja. Jesteśmy gotowi, by dalej dziki odstrzeliwać. Mamy odpowiedni sprzęt, by zajmować się odstrzałem i dzierżawieniem obwodu. Określanie stanu naszych urządzeń jako miernych, jest bardzo krzywdzące. Nasi myśliwi są dobrzy, znają swoje rzemiosło – mówił Marek Michalik, prezes Koła Diana.

Rolników kompletnie nie przekonywała argumentacja zarządu koła Diana. – Chodzi o to, że nam nie płacicie odszkodowań, a nie o to, że macie złe paśniki czy nie takie lizawki. Składamy do was pisma, a wy nie nic płacicie. Był pan z moim synem na polu, mamy 7,5 hektara owsa, dziwił się pan, że takie szkody może spowodować dzik. Nikt nie przyjechał, nikt się nie interesował tematem. Chcemy z wami zakończyć tę współpracę – żalił się Szczepan Siljańczuk, rolnik ze wsi Zaścianki.

Po burzliwej dyskusji odbyło się głosowanie rolników, którzy jednogłośnie zdecydowali, że nie chcą, by koło Diana nadal dzierżawiło obwód łowiecki. Diana, pomimo głosowania i ostatecznej decyzji starosty, wciąż podtrzymuje swoje zdanie. Według nich pojawiła się tutaj mało reprezentatywna grupa ludzi, jeśli chodzi o rolników. – Mamy dobry kontakt z mieszkańcami na terenie obwodu. Ludzie przychodzą do nas. Często też rozmawialiśmy w trakcie polowań. To, co się działo na tej sali, to coś zupełnie innego niż normalnie dzieje się wśród tych ludzi. To grupa sterowana, która nie do końca wyraża to, co myśli. Często słyszymy głosy wśród okolicznych mieszkańców, by się bronić i tutaj zostać – mówił prezes Diany.

Według niego proces zasiedlenia nowego, ewentualnego koła może trwać miesiącami. Dlatego Koło idzie do sądu, żeby zmusić starostę do podpisania umowy dzierżawy. – Sprawa sądowa może przynieść okres zawieszenia, w którym nikt nie będzie gospodarował obwodu. Jeśli starosta nie podpisze umowy, bierze odpowiedzialność za szkody. Zobaczymy wtedy, jak społeczeństwo oceni działalność starosty. Czy będzie aplauz, kiedy szkody nie będą szacowane i nie będzie miał kto odstrzelić dzików – dodaje prezes.

 

Maciej Maciejuk

Więcej na ten temat w elektronicznym i papierowym wydaniu "Słowa" nr 14


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SąsiadTreść komentarza: Niech jedzie z wiatrem we włosach. Tam gdzie wszyscy się kiedyś spotkamyData dodania komentarza: 20.12.2025, 17:27Źródło komentarza: Odszedł "niebieski brat"Autor komentarza: Rafuś bezpłodny myśliwy.Treść komentarza: Za mało my myśliwi tego wystrzelali. Dać nam myśliwym prawo do strzelania bez limitu i okresów ochronnych do wszystkich łownych zwierząt które się ruszają. Wystrzelamy , wytrzebimy wszystko i przerobimy w kiełbasy. Będzie bezpieczniej na drogach .Pozdrawiam kolegów myśliwych i Darz Bór .Data dodania komentarza: 20.12.2025, 16:18Źródło komentarza: Kolizja z dzikiem na DW 815. Utrudnienia w ruchuAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Ja wiem najlepiej bo byłem badany w zakładzie psychiatrycznym i w zakładzie dla obłąkanych . Jestem normalny . Nie jestem obłąkany . Lekarz psychiatra w zakładzie dla obłąkanych stwierdził i wystawił i zaświadczenie że nie jestem stuknięty . Teraz chodzę po ulicach Białej wymac***ę tym zaświadczeniem , pokazuję ludziom na ulicy i krzyczę ........ Ludzie patrzcie mam zaświadczenie od psychiatry że nie jestem stuknięty !!!!!Data dodania komentarza: 20.12.2025, 15:00Źródło komentarza: "Nasi" szaleją na siedleckich drogach. Prawa jazdy zatrzymaneAutor komentarza: To nie prawda.Treść komentarza: To nie prawda co napisałeś . Nasi nie szaleją złomami i gratami starymi ! Wszyscy nasi są bogatymi ludźmi i wszyscy mają kasę. Nikt nie szaleje 15 letnimi złomami . Wszyscy nasi szaleją nowymi autami z salonu wartymi grubo ponad 200.000 aż do miliona wartymi . Wszyscy nasi szaleją Rolls - Royce , Porsche, Ferrari , Aston Martin nikt nie jeździ pełnoletnimi dziadoskimi trupami .Data dodania komentarza: 20.12.2025, 14:14Źródło komentarza: "Nasi" szaleją na siedleckich drogach. Prawa jazdy zatrzymaneAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: O czym ty się, typie wypowiadasz, jak ty nawet prawka nie masz? "Bul dópy" przez ciebie przemawia, maniaku?Data dodania komentarza: 19.12.2025, 23:18Źródło komentarza: "Nasi" szaleją na siedleckich drogach. Prawa jazdy zatrzymane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama