Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 10 grudnia 2025 13:14
Reklama
Reklama
Reklama

Policja w końcu znalazła sposób. Posypią się mandaty

„Jazda na zderzaku” – do tej pory nie bardzo było wiadomo, jak policjanci mają ustalić, czy kierowca zachował odpowiednią odległość przed pojazdem poprzedzającym go. Teraz mundurowi mają na to sposób.
Policja w końcu znalazła sposób. Posypią się mandaty

Autor: Świętokrzyska policja

Zmiany weszły w życie 1 czerwca. Od tego właśnie momentu zakazana została na autostradach i drogach ekspresowych tzw. „jazda na zderzaku”, czyli utrzymywanie zbyt małej odległości za poprzedzającym autem. Przepisy wskazują, że ma to być odległość stanowiąca połowę aktualnej prędkości kierowcy. Czyli jeżeli pojazd jedzie 100 km na godzinę, to powinien znajdować się 50 metrów od poprzedzającego go samochodu. Za złamanie prawa grozi 6 punktów karnych i do 500 zł mandatu.

Jak to liczyć?

Problem w tym, że nie bardzo było wiadomo, jak policja ma ustalić, czy odległość została zachowana. „Policja nie ma urządzeń, które dokładnie zmierzą dystans dzielący samochody. To nie chodzi o to, czy ktoś jadąc 100 km/h, zachował 45 czy 55 metrów od pojazdu poprzedzającego. Policja zareaguje na ewidentne najeżdżanie, koniec z mruganiem światłami czy trąbieniem na wolniejszych kierowców.” – mówił na początku czerwca komisarz Andrzej Fijołek, z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.



Ale to się zmienia. Policjanci z Kielc na trasie S7 zastosowali nowe rozwiązanie. „Przy wykorzystaniu laserowego miernika i służbowego drona, mundurowi obserwowali odcinek jednej z najważniejszych dróg krajowych w Polsce. Stróże prawa zatrzymali 3 kierujących pojazdami, którzy do nowych przepisów się nie zastosowali.” – informuje podkomisarz Karol Macek, oficer prasowy KMP w Kielcach. Dron latał na odcinku S7 od węzła Jaworznia do węzła Chęciny. Przez trzy godziny zatrzymano trzech kierowców, którzy nie stosowali się do nowych przepisów. „Tylko w tym roku, na terenie miasta i powiatu kieleckiego doszło do 487 zdarzeń z powodu zbyt małego odstępu.” – dodaje Macek.

Zasada trzech sekund

Kierowca sam może określić, czy zachował odpowiednią odległość. Metoda jest bardzo prosta: kierowca obserwuje auto jadące przed nim i gdy mija ono jakiś punkt (słupek kilometrażowy, przęsło ekranu akustycznego, filar wiaduktu) liczy do 3. Kierowca ma dotrzeć do tego samego punktu w chwili zakończenia liczenia lub później. Oznacza to, że został zachowany odpowiedni dystans. Zaznaczmy, że ta liczba 3 stosowana jest trochę na wyrost, ale podyktowane jest to względami bezpieczeństwa. Można również próbować oszacować odległość na podstawie wspomnianych słupków, rozstawionych co 100 metrów. Jednak nie zawsze wszystkie są na swoich miejscach.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: GwrztwTreść komentarza: Ten zjazd w Grabowcu to aż tak nie potrzebny powinien być na drodze Kąkolewnica polskowola wtedy mieszkańcy polskowoli kakolewnicy Trzebieszowa olszewnicy i jeszcze paru innych wiosek a tak w Grabowcu zjazd a za lasem w Międzyrzecu za 5km następny zjazd takie to nie ekonomiczne i bez WygodyData dodania komentarza: 10.12.2025, 11:35Źródło komentarza: Starosta negocjuje z wykonawcami Via CarpatiaAutor komentarza: Rodzic z DobryniaTreść komentarza: Mi tam nie przeszkadza likwidacja . Nawet się cieszę z tego powodu .Chociaż moje dzieci wyrwą się z tej wiochy i trochę świata zobaczą . Co to szkoła ma być pod nosem . Co to na Dobryniu kończy się świat .Data dodania komentarza: 10.12.2025, 09:05Źródło komentarza: Gmina Zalesie. Zlikwidują część klas w szkołach?Autor komentarza: Damian KaczmarekTreść komentarza: Takich zawodników jest w naszej lidze przynajmniej piętnastu.Data dodania komentarza: 10.12.2025, 07:57Źródło komentarza: Wybieramy piłkarza rundy jesiennej bialskopodlaskiej klasy okręgowejAutor komentarza: Pasza . - maniaku,Treść komentarza: Jakoś w latach 90-tych nie miałeś odwagi do nich szczekać. Ciekawe dlaczego, skoro to takie dziadostwo było?Data dodania komentarza: 10.12.2025, 01:27Źródło komentarza: Próba zgwałcenia pod Chotyłowem, z którego kpiła prasaAutor komentarza: 800+ Piwo , WódkaTreść komentarza: Jak komuś nie pasuje to przecież może przenieść dziecko do szkoły prywatnej . Ale większość tego nie zrobi bo trzeba zapłacić a lepiej przecież wydać pieniądze na piwo , wódkę i papierosy . Zamiast wydawać 800+ na piwo , wódkę , papierosy to lepiej odłożyć , dołożyć z pensji i wysłać dziecko do prywatnej szkoły.Data dodania komentarza: 10.12.2025, 00:44Źródło komentarza: Gmina Zalesie. Zlikwidują część klas w szkołach?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama