Do zdarzenia doszło w miejscowości Dołhołęka,w gminie Międzyrzec Podlaski. Skradzione przewody niskiego napięcia miały dokładnie 828 metrów i ważyły 447 kilogramów. Ich wartość złomowa to ponad 3,5 tysiąca złotych.
PGE szacuje, że koszt odbudowy skradzionego odcinka to około 50 tysięcy złotych.
- W skutek kradzieży dwóch odbiorców zostało pozbawionych dostaw energii elektrycznej. PGE Dystrybucja planuje niezwłoczną odbudowę uszkodzonej infrastruktury. Trasa linii w większości przebiegała przez tereny prywatne, niewielka jej część znajdowała się natomiast w pasie drogowym – tłumaczy Specjalista do Spraw Komunikacji w Departamencie Komunikacji w PGE Dystrybucja S.A. Emilia Masiukiewicz-Wężyk.
Jak się dowiedzieliśmy, policja ustala okoliczności i sprawców kradzieży.
Czytaj także: Okradli sklep... na wózku inwalidzkim
Czytaj też: Działał w warunkach recydywy. Wyszedł na wolność i kradł
Napisz komentarz
Komentarze