Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 18:16
Reklama
Reklama

Wspomnień szkolnych czar [GALERIA]

Wspomnień szkolnych czar [GALERIA]

Autor: Justyna Dragan

Zjazd absolwentów Szkoły Podstawowej w Polubiczach (gmina Wisznice) był okazją do przywołania najmilszych wspomnień z młodzieńczych lat. Spotkanie było połączone z promocją książki o polubickiej szkole i jej kierowniku Józefie Kossowskim.

To właśnie pamięci Józefa Kossowskiego i jego małżonki Krystyny zorganizowany został zjazd. Byli oni zasłużonymi działaczami i trwale zapisali się na kartach historii placówki. Spotkanie zorganizowano 29 lipca w Wisznicach.Wzięli w nim udział absolwenci różnych roczników, nie było żadnych ograniczeń.

Lidia Kot to najstarsza córka Kossowskich. Jest ona również absolwentką polubickiej szkoły.  – Pomysł organizacji zjazdu i napisania książki pojawił się po tym jak absolwenci pytali o rodziców, przekazywali mi ciekawe wspomnienia, pozdrawiali ich. Tata nie żyje już 17 lat, mama zmarła 14 lipca tego roku, nie doczekała jego zjazdu – ubolewa córka Kossowskich. I przypomina, że na pogrzebie jednej z mieszkanek Polubicz, w którym uczestniczyła jej mama, wielu absolwentów polubickiej podstawówki podchodziło do pani Kossowskiej i chciało zamienić z nią choć kilka słów. – Wielu mówiło, że ona była dla nich jak druga mama – wspomina pani Lidia.

Krystyna Kossowska uczyła języka polskiego, a jej mąż Józef był z wykształcenia geografem. Pasją do zwiedzania nowych miejsc zaraził swojego syna Tadeusza, również absolwenta polubickiej podstawówki. – Moje zainteresowanie światem zaczęło się właśnie w latach młodzieńczych. Potem dużo podróżowałem, zwiedziłem między innymi Chiny i Japonię. To właśnie wyniosłem ze szkoły: ciekawość świata, chęć zdobywania go – opowiada w rozmowie ze "Słowem".

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa nr 32.

(jd)

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Były uczeń 26.11.2022 15:03
Książka sponsorowana przez rodzinę, nie ma w niej prawdy dotyczącej byłego kierownika Józefa Kossowskiego, który był despotycznym tchórzem stosującym fizyczną (bicie) i psychiczną przemoc wobec uczniów i współpracowników.

Misiek 02.12.2022 12:00
Dobrze że ktoś w końcu napisał prawdę w tym komentarzu. Zgadzam się w zupełności, osobiście doświadczyłem przemocy fizycznej i psychicznej od tego ....

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama