Dożynki gminno-parafialne w Piszczacu odbyły się w niedzielę, 18 września. Jak co roku, mieszkańcy nie zawiedli i pokazali całe bogactwo tutejszej tradycji. Mimo deszczu i chłodu frekwencja dopisała. Na placu w centrum Piszczaca było kolorowo i radośnie.
Uroczystość rozpoczęła się mszą św. w kościele parafialnym w Piszczacu, której przewodniczył ks. Michał Oleszczuk. Następnie barwny korowód z wieńcami przeszedł na rynek główny w Piszczacu. Tam, tegoroczni starostowie, Marzena i Mirosław Szelest z Dobrynki, przekazali wójtowi Kamilowi Kożuchowskiemu chleb dożynkowy, który następnie został podzielony. Pięknym elementem wydarzenia była też prezentacja sołectw, które przygotowały wieńce dożynkowe. Wszystkie wieńce były wyjątkowo okazałe, dlatego nie organizowano konkursu i doceniono w ten sposób wszystkie "dożynkowe dzieła".
– W tym roku dożynki gminno-parafialne odbyły się w zupełnie innym miejscu niż zawsze. Po raz pierwszy uroczystość zorganizowaliśmy w centralnym, pięknie odnowionym centrum, czyli na Placu Rynek. Stoiska z pięknymi dekoracjami oraz przepysznym jedzeniem znajdowały się w parku, co nadało wydarzeniu kameralności i klimatu. Sołectwa stanęły na wysokości zadania, wręcz przeszły nasze najśmielsze oczekiwania. Aż 15 z nich włożyło wiele pracy i przez wiele dni przygotowywało wieńce dożynkowe – zaznacza dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Piszczacu Gabriela Bielińska.
PRZECZYTAJ TEŻ: Sukces Mai Tekielak z Pracowni Grafiki Komputerowej "Piksel"!
Na dożynkach nie mogło zabraknąć stoisk w regionalnymi przysmakami. Każdy mógł spróbować frykasów przygotowanych przez panie z kół gospodyń wiejskich i innych mieszkańców sołectw. Na stołach, oprócz dań, można było podziwiać wyjątkowe dekoracje, nawiązujące do tradycji podlaskiej wsi. Całość dopełniły występy artystyczne lokalnych zespołów. Na zakończenie publiczność rozgrzała Kapela Taaka Paka z Parczewa, a gorącą atmosferę podtrzymał DJ, który zapewnił wszystkim dobrą zabawę do późnych godzin nocnych.
– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację dożynek gminno-parafialnych. Zależało nam, aby w pełni ukazać piękno naszej tradycji i się udało. Jestem dumny, że w mojej gminie mieszkają tak wspaniali ludzie, którzy potrafią się zjednoczyć i razem świętować – mówi wójt Kamil Kożuchowski.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Cet czy licho. Czeka nas żywa lekcja historii w Romanowie
Organizatorami wydarzenia była Gmina Piszczac i Gminne Centrum Kultury i Sportu w Piszczacu.
Galerię zdjęć z wydarzenia znajdziecie TUTAJ
Przeczytaj:
- Bez asfaltu i oświetlenia. Łowiecką i Ceglaną historyczna ofensywa omija
- Dożynkowy manifest drogowy. Tak mieszkańcy komunikują się z władzą
- Dziecko w szpitalu. Ten guad nie powinien wyjechać na drogę
- Tu wyszkolili wielu pilotów. Święto Lotnictwa w Białej Podlaskiej [ZDJĘCIA]
- Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy
Napisz komentarz
Komentarze