Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:29
Reklama
Reklama
Reklama

Strzelił do psa z wiatrówki. Twierdzi, że chciał odstraszyć zwierzę

56-letni mieszkanie gminy Biała Podlaska usłyszał zarzuty znęcania się nad psem. Mężczyzna postrzelił czworonoga w okolice oka.
Strzelił do psa z wiatrówki. Twierdzi, że chciał odstraszyć zwierzę
56- letni mieszkanie gminy Biała Podlaska usłyszał zarzuty znęcania się nad psem. Mężczyzna postrzelił czworonoga w okolice oka

Źródło: KMP w Białej Podlaskiej

17 stycznia bialscy policjanci zostali powiadomieni o postrzeleniu psa. Do zdarzenia doszło w gminie Biała Podlaska. Właścicielka zwierzęcia zawiadomiła o odnalezieniu rannego czworonoga nieopodal swojej posesji. Późniejsza wizyta u weterynarza ujawniła, że pies został postrzelony przy użyciu wiatrówki. Rana postrzałowa znajdowała się przy oku zwierzęcia i wymagana była natychmiastowa operacja. 

CZYTAJ TAKŻE:

Na podstawie informacji uzyskanych przez funkcjonariuszy wynikało, że udział w tym zdarzeniu może mieć 56-letni sąsiad pokrzywdzonej. Policja następnie zabezpieczyła na terenie posesji zamieszkanej przez mężczyznę wiatrówkę oraz śrut. 

Na posesji 56-latka policjanci znaleźli śrut i amunicję. Fot. KM Biała Podlaska

– Podczas dalszego przeszukiwania mieszkania 56-latka kryminalni ujawnili tam również amunicję i broń myśliwską, na którą mężczyzna nie ma zezwolenia. Nielegalnie posiadana jednostka broni została zabezpieczona przez policję i przesłana do badań w laboratorium kryminalistycznym – informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Wiatrówka i broń myśliwska zabezpieczone przez policję. Fot. KM Biała Podlaska

–  56-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Swoje zachowanie tłumaczył faktem, że chciał tylko odstraszyć zwierzę, które weszło na jego posesję i był to nieszczęśliwy wypadek. Wobec mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności – przekazuje Barbara Salczyńska-Pyrchla.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama