Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 22:48
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska
Reklama

III liga, grupa 4. Podlasie - Orlęta. Przed nami kolejne derby regionu!

Ostatni raz obydwa zespoły spotkały się w Radzyniu Podlaskim, w ramach finału okręgowego Pucharu Polski. Lepsze na wyjeździe było Podlasie po golu Mateusza Podstolaka. Teraz czas na zupełnie nowy - stary pojedynek. Podlasie i Orlęta mają swoje cele nie tylko na ten mecz, ale i końcówkę sezonu.
  • Źródło: Słowo Podlasia
III liga, grupa 4. Podlasie - Orlęta. Przed nami kolejne derby regionu!
Ostatni raz obydwa zespoły spotkały się w Radzyniu Podlaskim, w ramach finału okręgowego Pucharu Polski. Lepsze na wyjeździe było Podlasie po golu Mateusza Podstolaka

Autor: Marek Jedynak

Źródło: Słowo Podlasia

Artur Renkowski, trener Podlasia o nadchodzących derbach Podlasie - Orlęta Spomlek:

- Zobaczymy najpierw, jak to spotkanie będzie wyglądało i będziemy dostosowywać warianty taktyczne do gry rywala na naszym boisku. Nie do końca spodziewam się podobnego przebiegu, jak w przypadku meczu w Radzyniu Podlaskim w Pucharze Polski, w którym byliśmy lepsi i mogliśmy zdobyć więcej trafień. Wiemy, jak gra nasz sobotni przeciwnik. Orlęta o nas również wiele wiedzą, w tym to jak nas zaskoczyć. Zdecydować w tym starciu może forma, któregoś z zawodników na placu gry. Na korzyść w naszym przypadku przemawia to, że piłkarze pracują ze mną dłużej. Trener Paweł Babiarz pracuje z chłopakami znacznie krócej. Może nie ma to, aż tak wielkiego wpływu na drużynę, bo w piłce decydują lepiej wykorzystane momenty. W danym tygodniu żyje się najbliższym meczem, a każde starcie jest inne - zaznacza Artur Renkowski. 

Sytuacja zdrowotna gospodarzy powoli się klaruje, ale nie obędzie się bez absencji. - Ławka nam się trochę skróci, bo oprócz Macieja Wojczuka, który pauzuje już dłuższy czas, wyłączeni są Karol Domański (kontuzja) i Jan Kozłowski (pauzuje za kartki). Jarosław Kosieradzki prawdopodobnie zdąży się wyleczyć przed sobotnim meczem. Artur Balicki powinien być w kadrze meczowej, już gotowy do gry - mówi Renkowski.

Damian Lepiarz z Podlasia Biała Podlaska o derbach regionu

Damian Lepiarz, który nie wpisał się na listę strzelców w Radzyniu Podlaskim w finale okręgowego Pucharu Polski, poszuka w sobotę swojej szansy. Jak mówi, kieruje się dobrem zespołu:  - To dla mnie mecz, jak każdy mimo że derbowy. Chciałbym, żebyśmy zwyciężyli. W Radzyniu Podlaskim miałem kilka szans, aczkolwiek nie udało się ich zamienić na bramkę. Może tym razem strzelę, i to trafienie przyczyni się do naszego zwycięstwa nad Orlętami. Wiem, że dla tutejszej społeczności to bardzo ważny mecz. Ludzie wypełnią stadion po brzegi. Najważniejsza dla mnie będzie radość ze zwycięstwa w takich okolicznościach. Ten mecz może mnie podbudować, a pracuje ciężko na treningach, po to żebyśmy jako zespół zajęli satysfakcjonujące miejsce na koniec sezonu 2022/2023 - mówi Lepiarz.

Jarosław Kosieradzki przed Podlasie - Orlęta:

Delikatnie odczuwam jeszcze uraz, ale mam nadzieję, że będę gotowy do meczu z Radzyniem Podlaskim i "złapię" minuty, żeby być w rytmie meczowym. Derby oddziałują na każdego z nas i zwycięstwo mogłoby dać pozytywnego kopa w klubowej szatni, napędzić nas na końcówkę rundy - dodaje Kosieradzki.

Paweł Babiarz, trener Orląt Spomlek o nadchodzącym meczu derbowym w Białej Podlaskiej:

- Derby regionu zawsze rządzą się swoimi prawami. Na pewno będzie to mecz dwóch zaangażowanych drużyn. Nie zapominajmy o tym, że to pojedynek ligowy, ale ten wynik jest ważny dla kibica, bo mówimy o bezpośrednim starciu Podlasia z Orlętami. Nastawienie moich zawodników będzie odpowiednie do tego meczu. Faworytem jest Podlasie, który przystąpi do tego meczu z pozycji siły. Aktualnie jesteśmy po porażce z KSZO, a oni po remisie w Sieniawie. W Pucharze Polski przegraliśmy z Podlasiem, które gra w tym sezonie bardzo solidnie. Remisy były zmorą drużyny z Białej Podlaskiej jesienią, byliby dziś w ścisłej czołówce tabeli. Nie twierdzę, że jesteśmy skazani na porażkę, bo możemy błysnąć formą z Połańca, a wtedy nawet osiągnąć korzystny wynik. Sytuacja zdrowotna nie zmienia się, poza tym, że nie będzie naszego kapitana, Patryka Szymali - mówi trener Babiarz.

O meczu Szymon Kamiński, zawodnik Orląt Spomlek Radzyń Podlaski:

 - Żeby wygrać to spotkanie, powinniśmy spełnić założenia pokładane w nas przed meczem. Wyjść skoncentrowanym na boisko i wypełnić swoje obowiązki, które nakreśli trener. W każdym meczu chcemy grać o wygraną, ale przed rywalizacją derbową, która ma szczególne znaczenie, nie trzeba w szatni nikogo motywować. Ostatnia porażka jest dla nas motywacją do zwycięstwa w sobotnim spotkaniu z Podlasiem - mówi Kamiński.

O przyszłym sezonie 2023/2024 w III lidze - grupie IV, Paweł Babiarz, trener Orląt:

- Na razie nie myślę o kontraktach zawodników na przyszły sezon, bo nie mam jeszcze takiej wiedzy - kończy Babiarz.

O planach na przyszły sezon w III lidze - grupie IV, mówi Artur Renkowski:

- Planujemy kadrę na przyszły sezon z dużym wyprzedzeniem. Mamy wątpliwości, co do dwóch lub trzech kluczowych zawodników, i nie wiadomo jeszcze czy z nami pozostaną. Myślimy o najbliższych derbach, ale po godzinach dużo planujemy w kontekście sezonu 2023/2024 - mówi trener Renkowski.

Derby regionu rozpoczną się na stadionie w Białej Podlaskiej, w sobotę 20 maja o godzinie 19:57.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama