Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 16:43
Reklama
Reklama
Reklama

Jesse Eisenberg i Kieran Culkin kręcili film w Lubelskiem [WIDEO]

W piątek (9 czerwca) do Krasnegostawu zjechała ekipa filmowa, która kręciła materiał do filmu „A Real Pain”. Reżyserem jest znany hollywoodzki aktor Jesse Eisenberg, który wciela się również w jedną z głównych ról. Partneruje mu Kieran Culkin, znany m.in. z serialu "Sukcesja".
Jesse Eisenberg i Kieran Culkin kręcili film w Lubelskiem [WIDEO]
Od lewej: Kieran Culkin i Jesse Eisenberg

Źródło: Super Tydzień Chełmski

Filmowcy stacjonowali na parkingu obok dworku starościńskiego przy ul. Sikorskiego. W wozach przywieźli sprzęt i garderobę. Następnie ujęcia były kręcone na dziedzińcu jednej z kamienic, do którego wjazd jest od ul. Kościelnej.

Przyszłam po pracy zobaczyć, jak wyglądają ci znani aktorzy. Nie wiem, o czym będzie ten film. Czytałam gdzieś, że podobno jest o przodkach tego reżysera. Słyszałam, że prababka Eisenberga mieszkała w Krasnymstawie powiedziała nam kobieta, która obserwowała plan zdjęciowy.

Jestem bardzo silnie związany z Polską. Moja rodzina pochodzi z Krasnegostawu, pomiędzy Lublinem i Zamościem. Tam mieszkała rodzina mojego dziadka. Opuścili to miejsce w 1918 roku. Ale niektórzy moi krewni, którzy przeżyli wojnę w piwnicach we Lwowie, mieszkali później w Szczecinie, gdy został przyłączony do Polski. Do ubiegłego roku miałem rodzinę w Polsce. Niestety moja krewna stąd umarła na COVID. Była niesamowitą kobietą, która przeżyła wojnę, przeżyła mnóstwo tragedii. Była dla mnie prawdziwie heroiczną osobą. Napisałem o niej sztukę powiedział Jesse Eisenberg w rozmowie z Agnieszką Laskowską wyemitowanej przez polsatnews.pl.

Akcja napisanej przez niego 10 lat temu sztuki "The Revisionist" rozgrywała się w Szczecinie. Opowiadała o jego kuzynce, która tam mieszkała. Na deskach teatru wcieliła się w nią Vanessa Redgrave, a Eisenberg zagrał u jej boku.

Fabuła produkcji jak do tej pory owiana jest tajemnicą. Jedyne, co wiadomo, to że „A Real Pain”, który w dosłownym tłumaczeniu oznacza "Prawdziwy Ból", będzie komediodramatem osadzonym w konwencji filmu drogi. Historia ma rozpocząć się w Nowym Jorku i Warszawie, a zakończyć w Krasnymstawie. Spora część zdjęć był kręcona niedawno w Lublinie.  

To opowieść o kuzynach, którzy po latach rozłąki na powrót zbliżają się do siebie. A wszystko za sprawą emocjonalnej podróży śladami babci, która przeżyła Holokaust. To będzie historia ich życia, ale też rzecz o współczesnych problemach, które próbujemy porównywać z wyzwaniami, przed którymi stawały poprzednie pokolenia. Wydają się błahe i nieistotne. Ale chcę zadać pytanie,: czy naprawdę takie są? mówił sam reżyser amerykańskiemu portalowi Deadline w sierpniu ubiegłego roku.

PRZECZYTAJ:

Ostatnie zdjęcia w Krasnymstawie były kręcone w rynku miejskim i zakończyły się przed godz. 18:00. Główni bohaterowie byli filmowani podczas spaceru, który rozpoczęli obok tzw. klęczącego drzewa. Następnie szli równolegle do ulicy w rejonie starego ratusza i o czymś rozmawiali. Potem Eisenberg i Culkin przyspieszyli kroku, a kamera filmowała w całej okazałości park, po którym przechadzali się statyści.

Z naszych informacji wynika, że po dniu zdjęciowym Jesse Eisenberg spotkał się z krasnostawskim lekarzem i regionalistą Leszkiem Janeczkiem, który zna historię rodziny reżysera. 

Na spotkaniu w Krasnostawskim Domu Kultury przekazałem reżyserowi książkę o historii gimnazjum i I LO w Krasnymstawie, w której wymieniony jest jeden z jego przodków. Zapytał mnie, czy wyrażam zgodę na przetłumaczenie tej publikacji. Ponadto wręczyłem mu zdjęcia Marii Greber jego kuzynki, która zmarła w ubiegłym roku w wieku 90 lat na COVID. Miałem z nią kontakt telefoniczny przez kilka lat. W czasie drugiej wojny światowej została uratowana przez rodzinę Niewidziajłów z Krasnegostawu. Jesse Eisenberg był bardzo zaskoczony niektórymi faktami z jej życia i nieznanymi mu fotografiami. Wszystko przyjął z radością i wdzięcznością mówi Leszek Janeczek.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama