Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:23
Reklama
Reklama

Pobili znajomych, użyli kija bejsbolowego. Poszło o pieniądze i pole

69-latek wraz ze swoim 18-letnim synem pobili swojego znajomego i jego syna. Powodem miały być kwestie finansowe oraz prace, wykonane na... miedzy, łączącej pola obu rolników.
Pobili znajomych, użyli kija bejsbolowego. Poszło o pieniądze i pole
69-latek wraz ze swoim 18-letnim synem pobili swojego znajomego i jego syna. Powodem miały być kwestie finansowe oraz prace na polu

Źródło: KMP w Białej Podlaskiej

Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór 7 sierpnia na terenie gminy Leśna Podlaska. 

Policja otrzymała zgłoszenie od kobiety, której syn został zaatakowany przez znajomych. Na miejscu okazało się, że nie tylko 28-latek został pobity, ale ucierpiał również jego 69-letni ojciec. 

Z relacji mężczyzn wynikało, że tego dnia 69-latek posprzeczał się ze swoim znajomym. Powodem miały być prace polowe wykonane na terenie, łączącym pola mężczyzn. Po powrocie do domu, okazało się, że za nim przyjechał również jego znajomy 69-latek wraz ze swoim 18-letnim synem. Wtedy też zaatakowali mężczyznę – relacjonuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.

Napastnicy zaczęli bić i kopać 69-latka. Użyli do tego również kija bejsbolowego oraz gumowej rurki. Na pomoc ojcu ruszył 28-latek, który również został zaatakowany.

Agresywni mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Z ich relacji wynikało z kolei, że przebieg zdarzenia był inny i wynikał z rozliczeń finansowych. Obydwaj usłyszeli już zarzuty. Odpowiadać będą za pobicie i groźby wobec 69-latka. Starszy z mężczyzn odpowie za użycie do tego niebezpiecznego narzędzia jak też za uszkodzenie ciała 28-latka oraz groźby karalne wobec zgłaszającej. O dalszym losie mężczyzn zadecyduje sąd. Wobec obydwu prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, połączone z zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi. Starszy z mężczyzn odpowie za użycie podczas zdarzenia niebezpiecznego przedmiotu. Grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności – informuje rzeczniczka bialskiej policji.

CZYTAJ TAKŻĘ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama