Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 13:13
Reklama
Reklama

Międzyrzec Podlaski: Szpitalne porządki na oddziale wewnętrznym

Z oddziału chorób wewnętrznych szpitala powiatowego zaczęli odchodzić lekarze. W mieście zawrzało od plotek i pomówień. Podobno Marek Daniluk (były ordynator oddziału) miał zostać przymuszony do rezygnacji, ponoć ze względu na kształtowanie niewłaściwych relacji międzyludzkich z innymi pracownikami. Dyrekcja szpitala milczy, a doktor Daniluk widzi sprawę zupełnie inaczej.
Międzyrzec Podlaski: Szpitalne porządki na oddziale wewnętrznym

Doktor Marek Daniluk nie jest jedynym lekarzem, który odszedł w ostatnim czasie z oddziału chorób wewnętrznych. Inny lekarz, Elżbieta Bogucka również złożyła wypowiedzenie umowy. O oddziale mówiono rozmaite rzeczy od pewnego czasu. Pojawiły się nawet plotki mówiące o tym, że ordynator razem z lekarką mieli źle traktować personel pielęgniarski. - Pan Marek Daniluk nie został przymuszony do zwolnienia. Rozwiązanie umowy odbyło się za porozumieniem stron. Przedstawiliśmy sobie argumenty i obie strony podpisały rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Moim zdaniem sprawa jest zakończona, nieelegancko by było w tej sytuacji mówić o kimkolwiek i cokolwiek. Czy robimy porządki? Nie sądzę. Chcemy tylko, żeby oddział funkcjonował jak należy – mówi w rozmowie z naszą redakcją dyrektor szpitala powiatowego Wiesław Zaniewicz.

Dyrekcja chce, żeby praca szpitala wyglądała trochę inaczej. Według byłego ordynatora sytuacja jest niebezpieczna dla pacjentów. - Rotacja lekarzy w tym miejscu to standard, a kierownictwo nie robi nic żeby tych lekarzy zatrzymać. Przez ostatnie pół roku było nas tylko cztery osoby, z czego tak naprawdę oddział był prowadzony przeze mnie i doktor Bogucką. Pracowaliśmy resztkami sił za skromne uposażenie kosztem nerwów, stresu - wyjawia M. Daniluk.

Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 33/2018

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Gosc 16.08.2018 12:29
Jakis czas temu Danielak polecial,teraz Daniluk.O co chodzi ? Czy tylko o mobbing ?

pacjent 16.08.2018 06:41
Po dobrym panie;jeszcze lepszy stanie.To już koniec !.Dyrektor Stolarczyk w grobie się przewraca.

Burmistrz Miasta 15.08.2018 21:14
W każdej plotce i pomówieniu jest ziarno prawdy więc niech tak się nie wybielają ci lekarze . Jak tak wam ciężko pracować drodzy lekarze to do lidera są przyjęcia albo do wipaszu złóżcie CV jak wam tak ciężko.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama