Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 28 kwietnia 2024 20:13
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Maluchem przez Afrykę - poznaj historię niezwykłej wyprawy

Przejechał ponad 16 tysięcy kilometrów przez 11 afrykańskich krajów. Spalił 950 litrów benzyny, raz pękł pasek klinowy, złapał dwie gumy, nawalił mu rozrusznik. – Maszyna spisała się niesamowicie – mówi podróżnik Arkady Paweł Fiedler.
Maluchem przez Afrykę - poznaj historię niezwykłej wyprawy

O swojej podróży po Afryce opowiadał mieszkańcom Radzynia Podlaskiego w poniedziałek 21 listopada na spotkaniu w Miejskiej Bibliotece Publicznej.

Podróż po Afryce to drugi projekt filmowy "Po drodze", który zrodził się z pasji do podróży samochodowych. – Daje to ogromną wolność, bardzo mi odpowiada ten styl podróżowania. Zawsze więc towarzyszą mi samochody. Maluch dołączył w 2009 roku, podczas podróżny po Polsce. Była to podróż sentymentalna, bo mieszkałem wtedy za granicą – opowiada Arkady Paweł Fiedler. Podróżom samochodowych zawsze towarzyszy mu ekipa filmowa. – To też moja praca – dodaje.

Testem dla zakupionego i wyremontowanego malucha był Sudan, gdzie z gorąca nadtopił się licznik samochodu. – Dotarliśmy do stolicy Sudanu. Maluch przejechał najgorętszą część podróży, której bałem się najbardziej. Jechałem wolno, 75 km/h, oszczędzałem go. Olej wymieniałem co 3-4 tysiące km, wymieniłem kilkanaście filtrów paliwa. Dzięki temu samochód funkcjonował – opowiada Fiedler.

Dotarliśmy do miejscowości Turmy, gdzie mieszkają hamerzy. Można było napić się tam dobrego trunku – wina miodowego. Zresztą miałem wrażenie, że hamerzy zajmują się głównie piciem wina miodowego... – uśmiecha się.

teraz popularne na naszym portalu Każdego dnia ratują maleńkie życia

Reakcja mieszkańców Afryki na malucha była zawsze taka sama. – Na początku był histeryczny śmieszek, ludzie stawali jak osłupieni, a potem wybuchali śmiechem. Zdarzyło się, że jechał rowerzysta, zobaczył malucha, osłupiał i wpadł do rowu – mówi podróżnik.

Zaznacza, że często padało pytanie, czy to w ogóle jest samochód. Wiele osób chciało malucha kupić. Cena osiągnęła nawet 2 tys. dolarów. Maluch bardzo podobał się też dziewczynom, nazywały go "słodkim samochodzikiem", niektóre chciały dostać go w prezencie. – A ja w duchu uśmiechałem się, że można jeszcze zarywać na malucha – śmieje się podróżnik.

Zdarzyło się, że w Zambii na przejściu granicznym stanął maluchem za dużym samochodem. Żołnierz ruchem ręki przepuszczał ten samochód, zobaczył malucha, osłupiał, ruch ręki mu pozostał, a Fidler przekroczył granicę bez kontroli.

Podczas drogi przez "las tysiąca szympansów" maluch natrafił na pogodę deszczową. A że w Afryce leje jak z cebra, boczna droga stała się dla malucha nieprzejezdna. – Koła zaczęły kręcić się w miejscu, zacząłem się zsuwać, wpadłem do rowu. Ktoś mnie z tego rowu wypchnął, znowu wjechałem do rowu, ktoś mnie wypchnął i tak kilka razy. W końcu cała wioska pchała malucha przez jakieś trzy kilometry – opowiada Fidler.

Przyroda, oprócz tego, że zachwycająca, sprawiała też sporo kłopotu. Tak jak wtedy, kiedy samochód zaatakował muchy tse-tse. – Musiałem zamknąć wszystkie szyby, wybić je, a dwie nawet mnie ugryzły. Dalej jechałem z zamkniętymi szybami, prawie się ugotowałem – wspomina.

Więcej o podróży maluchem przez Afrykę w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 29 listopada

Anna Kowalska



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Rolnik-MyśliwyTreść komentarza: I wyobraźcie sobie, że zdecydowana większość tych kwot przeznaczona jest na wypłatę odszkodowań za szkody wyrządzone przez zwierzynę. Dewizowki to nie fanaberia kół, tylko konieczność, która pozwala utrzymać płynność finansową kołom łowieckim. Prosze zadac sobie troche trudu i do tych niby ogromnych zyskow proszę przeciwstawić wysokośćwyplaconych odszkodowań np dla naszego Powiatu.Data dodania komentarza: 28.04.2024, 11:01Źródło komentarza: Łowy na grubą zwierzynę pachną grubymi pieniędzmi. Zostawiają je zagraniczni myśliwiAutor komentarza: sąsiadTreść komentarza: Wyniki bardzo czytelne....... Gratulacje 👏👏👏👏👏👏👏👏Data dodania komentarza: 27.04.2024, 20:21Źródło komentarza: Walczyli o puchar Rektora – GALERIA - PATRONAT SŁOWA PODLASIAAutor komentarza: czyt →tTreść komentarza: Robią to DLA CIEBIE. Abyś się zadziwił. COP, a ostatnio wielkie lotnisko, gdzieś Arabi?Bahrajn? Przesiadkowe. Okazało się, że tam trwała wojna w Iraku. Przed wojną był spokój, tylko Husajn, ale Husajn (ten z Waszyngtonu) się na niego obraził i wysłał Dżordża (Żorżik, wiesz, kto to Żorżik wy Lwowi). I był tam straszny swąd spalenizny. Sukses odnotowany, czołgi sprzedane. Zbudujemy nowe, lepsze, nowsze. Kochani, My ostrzegamy, prosimy, pokazujemy Księżyc, brudnym paluchem (ponieważ jesteśmy zapracowani, tak, tak). I kiedy się już nie spodziewasz (Ż), Grom uderza. Zwyczajny grom, uderza po raz Trzeci. Taka jest historia. Pani Kasia o COŚ prosiła. No.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 10:22Źródło komentarza: Są pieniądze na bialską megainwestycję komunikacyjnąAutor komentarza: Sima GrymtransTreść komentarza: Bzdura to t... Mam CMR ot 06.04.2024 I 8 km do 68.Data dodania komentarza: 27.04.2024, 00:32Źródło komentarza: 1100 ciężarówek w kolejce do przejścia granicznego Kukuryki-KozłowiczeAutor komentarza: MarekTreść komentarza: Dzień dobry. A co ma Pan zamiar zrobić z chamem leśniewskim , który wyżywa się na kursantach?Data dodania komentarza: 26.04.2024, 22:48Źródło komentarza: Nowy dyrektor WORD: To będzie najnowocześniejsze centrum w regionie
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama