Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 5 maja 2024 02:26
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Dokąd prowadzą lochy w parku Radziwiłłów?

W Parku Radziwiłłowskim dokonano kolejnego odkrycia, tym razem znaleziono kazamaty, w których prawdopodobnie Rosjanie więzili unitów. O tym, że takie podziemne przejścia istnieją pisał w swoich wspomnieniach nawet Józef Ignacy Kraszewski.
Biała Podlaska: Dokąd prowadzą lochy w parku Radziwiłłów?

Kazamaty znajdują się przy dawnych piwnicach Muzeum Południowego Podlasia wymurowanych  w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, tuż za wieżą bramną. – Przy ich osuszaniu zauważono, że posadowione są na murach starszego obiektu, dodatkowo od strony wschodniej udało nam się odsłonić kolejny środkowy loch. Z inwentarzy wiemy, że prawdopodobnie w tym miejscu były trzy piwnice – wyjaśnia archeolog Mieczysław Bienia. I dodaje, że mogły służyć do różnych celów m.in. jako schron w czasie ostrzałów, miejsce magazynowania amunicji, prochu i broni, a także więzienie. Być może przetrzymywano w nim w XIX wieku niepokornych unitów, którzy nie chcieli zmienić wiary. To dopiero początek badań wykopaliskowych. 

– Z konserwatorem zabytków Janem Maraśkiewiczem ustaliliśmy konieczność  rozszerzenia wykopu w kierunku północnym i wschodnim, by odsłonić niezniszczone pozostałości piwnic – mówi Mieczysław Bienia.

Prace będą prowadzone na terenie, który był wcześniej zdegradowany. Na zdjęciach lotniczych z lat pięćdziesiątych widać w tym miejscu duży dół zarośnięty krzakami. Za nim stał drewniany budynek mieszkalny z XIX lub początków XX w. Badacz podejrzewa, iż mogło znajdować się w nim wejście do odkrytych lochów. Świadczą o tym znalezione schody wychodzące z nich w kierunku wału. Następnie miejsce zostało na wiele lat zasypane śmieciami.

Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 20

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Zarembiec 16.05.2019 12:19
Mimo, że nie jestem panem Maraśkiewicze , to odpiszę panu/pani, że to czym zajmuje się pan Maraśkiewicz jest nie tylko pracą zawodową ale też możliwe, że jest też czymś więcej.... Z poważaniem...

Aha 16.05.2019 09:03
Mam pytanie do Pana maraskiewicza.... Czy przypadkiem emerytura Panu się nie należy? Jest Pan jedynym na naszym terenie ekspertem od zabytków? Wystarczy popatrzeć na kamienice w centrum. Polecam zostać Przy drewnianych kościołach

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama