Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 grudnia 2025 10:28
Reklama
Reklama

Biała Podlaska: Nadia jest już po udanej operacji!

Nadia Szarek, którą również Czytelnicy Słowa Podlasia wsparli przekazując fundusze na leczenie dziewczynki, jest już po operacji. Została ona przeprowadzona w Stanach Zjednoczonych. Profesor Lenke, który jej przewodniczył uznał skomplikowany zabieg za udany. Niestety to nie koniec cierpień Nadii. Będą potrzebne kolejne operacje mające na celu prostowanie kręgosłupa.
Biała Podlaska: Nadia jest już po udanej operacji!

Dziewczynce od pierwszych miesięcy życia zaczął się wykrzywiać kręgosłup, z związku z tym przeszła wiele operacji w Polsce, jednak nie dały one pomyślnych efektów. Rodzice zdecydowali o szukaniu pomocy gdzie indziej. Doradzono im klinikę w Nowym Jorku, jednak cena operacji opiewała na kilka milionów złotych. Dzięki ludziom dobrej woli udało się zebrać potrzebną kwotę. Operacja w Stanach trwała osiem godzin i zostały w czasie niej wyjęte śruby i implanty założone wcześniej. Następnie lekarz zdecydował o umiejscowieniu wyciągu czaszkowego wraz z sześcioma śrubami w głowie Nadii. Za ich pomocą nastąpiło wyciąganie i prostowanie kręgosłupa. Po nim przeprowadzono zabieg osteotomii i wszczepiono implant rosnący, który ma zahamować postęp skrzywienia się kręgosłupa.

- Niestety, aby utrzymać wspaniały efekt operacji i żeby wszczepiony implant mógł rosnąć razem z kręgosłupem Nadii, potrzebny jest cykl kolejnych operacji. Mniej więcej co 6-9 miesięcy, aż do zakończenia okresu wzrastania czyli przez najbliższe 5-6 lat. Nie będą to aż tak duże ingerencje chirurgiczne. Nacięcie na plecach będzie wielkości ok. 2 cm, a operacje będą trwały 1-2 godziny. Jednak wiąże się to z kolejnymi cierpieniami dla Nadii. Narkozą , bólem i strachem. Jak również dużymi kosztami – mówi mama dziewczynki Patrycja Tokarska -Szarek. - Jeszcze nie wiemy jak, ale zrobimy wszystko żeby pomoc naszemu dziecku. Ta mała kruszynka już tyle w życiu wycierpiała i jeszcze wiele przed nią, ale ma szanse prowadzić samodzielne życie i musimy jej w tym pomoc – zaznacza Patrycja Tokarska – Szarek.

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 15 października


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZamów prenumeratę tygodnika Słowo Podlasia na 2026 rok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: por. NosTreść komentarza: Dlatego, że po białoruskiej stronie Bugu polskie prawo nie działa, geniuszu.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 22:57Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: Cezary WędkarzTreść komentarza: A dlaczego nie karaja szarpakowcow po Białoruskiej stronie Bugu . Ich też powinien polski sąd ukarać. Polska policja i straż graniczna powinna narobić zdjęć tych szarpakowców po Białoruskiej stronie. Pojechać na Białoruś złapać ich przywieść do Polski i surowo ukarać.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 17:44Źródło komentarza: Łowili na "szarpaka". Muszą zapłacić po blisko 3 tys. złAutor komentarza: magister blokersTreść komentarza: A co tam w twojej śmiesznej budzie w Ortelu? Nie rozpadła się?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 15:16Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: ???? - maniaku,Treść komentarza: A co trzeba mieć w głowie, aby pochwalać kradzież samochodu?Data dodania komentarza: 18.12.2025, 10:17Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądemAutor komentarza: por. NosTreść komentarza: Przecież powinien mieć zabrane prawo jazdy i ponownie powinien być skierowany na kurs prawa jazdy . Ale najpierw na badania do lekarza . Przecież już w podstwówce uczą dzieci że nie zostawia się w aucie kluczyków i na dodatek włączony silnik . Matko strach na ulicę wychodzić .Data dodania komentarza: 18.12.2025, 08:13Źródło komentarza: Chciał zażartować. Teraz odpowie przed sądem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama